birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Znów przeziębiony ... :(

  • DST 51.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 24.88km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 167( 84%)
  • HRavg 144( 73%)
  • Kalorie 2350kcal
  • Podjazdy 650m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 maja 2014 | dodano: 08.05.2014

Niestety, ale znów się przeziębiłem i wczoraj już nawet myślałem czy nie zrezygnować z maratonu w Zdzieszowicach.  Dzisiaj jest nieco lepiej i nawet z jazdy jestem dość zadowolony, a wręcz nawet zaskoczony.  Może do soboty jeszcze mi się trochę poprawi. W każdym bądź razie rower przygotowany do startu, wymieniłem opony na inny egzemplarz i czekamy co się wydarzy ...

Mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
birdas
| 19:53 sobota, 10 maja 2014 | linkuj Mam nadzieję ... do zobaczenia w Wałbrzychu za 2 tygodnia. Nastąpi weryfikacja dzisiejszego startu.
adhed
| 19:50 sobota, 10 maja 2014 | linkuj No widzisz taktyka też jest bardzo ważna. Bo można od razu się "zakwasić" i potem to już ciężko idzie :D mi to byłoby ciężko tak konsekwentnie trzymać się taktyki. A teraz dojdzie Ci jeszcze nastawienie - będzie ciężko rywalizować z Tobą hehe :P
birdas
| 19:41 sobota, 10 maja 2014 | linkuj Dzięki. Czy to forma ? Sto razy lepiej się czułem tydzień temu na Memoriale, a wyniki totalnie odwrotne. Nic - dzisiaj odzyskałem wiarę w siebie.
adhed
| 19:35 sobota, 10 maja 2014 | linkuj zobaczymy w Wałbrzychu, bo tam na pewno będę :D za tydzień są też "Górale na start" w Szczawnie-Zdroju i może bym spróbował, ale nie wiem czy dam radę, bo to nie maraton, a XCO i do tego 15km to troche szkoda jechać (wolałbym pooglądać wyścig AZS w JG).

dzisiaj poszło Ci super, oby forma się utrzymała :-) czego Ci życzę
birdas
| 18:37 sobota, 10 maja 2014 | linkuj Dzięki Pawle. Chyba wróciłem do gry z baaaaardzo dalekiej drogi zmierzającej do zagłady. :)

Adam ... dobrze, że nie pojechałeś bo i Tobie bym dzisiaj zepsuł nastrój ;)
adhed
| 15:37 sobota, 10 maja 2014 | linkuj z niecierpliwością czekam na relacje, szkoda, że nie moglem się skonfrontować :D
zorro
| 15:30 sobota, 10 maja 2014 | linkuj No i się nie dał... niewiele, ale jednak.
Mountventoux
| 07:47 sobota, 10 maja 2014 | linkuj Powodzenia Marcinie! Nie daj się Arielowi:)
birdas
| 14:35 piątek, 9 maja 2014 | linkuj Ja już czuję się w miarę ok, jednak mam dzieci na głowie, a wcześniej po pracy wymieniłem 4 koła w aucie, później Ola uczyła się jeździć na rowerze, a ja za nią biegałem, teraz najmniejsze ostro mnie absorbuje. Czuję się jakbym już dzisiaj jechał maraton. :/
Ja planowałem sam jechać, ale plany się zmieniły i jadę z kolegą (zresztą Ariel z nami). Napisz ogłoszenie na forum BM o potrzebie dostania się na maraton do Zdzieszowic może się ktoś odezwie.
adhed
| 11:40 piątek, 9 maja 2014 | linkuj Wszyscy widzę chorzy :( Ja nie wiem czy jadę do Zdzieszowic, bo transport nam się wysypał, kolega z którym zawsze jeździmy jest właśnie chory i nie jedzie. Ja jestem zdrowy jak ryba, ale nie ma z kim jechać, bo we dwóch się średnio opłaca taki kawał ;/

Wiecie czy ktoś wybiera się do Zdzieszowic i ma wolne miejsce na osoborower?
birdas
| 19:47 czwartek, 8 maja 2014 | linkuj No jest to niezwykle pocieszające co napisałeś.:) Znów mam zakład o pizzę i znów postawiłem na siebie ;)
zorro
| 19:33 czwartek, 8 maja 2014 | linkuj Mnie też osłabiło, ale jadę.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa anico
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]