Kwiecień, 2018
| Dystans całkowity: | 1041.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 42:51 |
| Średnia prędkość: | 24.99 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 62.80 km/h |
| Suma podjazdów: | 12940 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 171 (90 %) |
| Maks. tętno średnie: | 166 (87 %) |
| Suma kalorii: | 52600 kcal |
| Liczba aktywności: | 21 |
| Średnio na aktywność: | 54.79 km i 2h 02m |
| Więcej statystyk | |
Termy 6#2018
-
Czas
00:37
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (60 basenów = 1500 m), jacuzzi, sauny.
Kategoria Treningi
Szosa z rana przed pracą
-
DST
55.00km
-
Czas
02:31
-
VAVG
21.85km/h
-
VMAX
58.30km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 3100kcal
-
Podjazdy
1130m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj i dzisiaj praca więc jedynie dzisiaj z samego rana wyskoczyłem na rower. Dołączyłem na chwilkę do Piotra K-ski, który na Zachełmiu robił swój 3-ci w życiu Everesting (8848 m w pionie w ciągu 1 dnia), ale mimo, że jak przyjechałem i zaczęliśmy jego 30-sty podjazd to stwierdziłem an górze, że to nie jest tempo dla mnie 
więc pojechałem dalej już sam, a Piotrek nawrócił do zjazdu i kolejnych podjazdów (łącznie zaplanował 70). 
Ja pojechałem na Podgórzyn-Przesiekę i tam sobie kręciłem swoje ulubione pętelki. 
Jutro chyba nie pojeżdżę więc moje pozostałe challenge strav'owe (takie niektóre trochę śmieszne - jak np. 10 godzin jazdy czy 100 mil w miesiącu) na koniec miesiąca wyglądają tak:
W między czasie miałem tydzień zwolnienia lekarskiego kiedy nie jeździłem, więc gdyby nie to to być może zrobiłbym 1250 km w miesiącu - czyli "April Cycling Distance Challenge". Udało mi się to tylko raz w lipcu 2017 r.
Sfiksował mi w pewnym momencie pomiar tętna więc jego pomiar maksymalny tym razem nieznany. 
Szosa na szybko
-
DST
40.00km
-
Czas
01:29
-
VAVG
26.97km/h
-
VMAX
47.60km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
HRmax
139( 73%)
-
HRavg
166( 87%)
-
Kalorie 2100kcal
-
Podjazdy
380m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Co tu dużo pisać ... krótko na szosie i mentalne przygotowania do planów pójścia wieczorkiem na basen. 
Kategoria Treningi
W okienku pogodowym
-
DST
50.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
24.79km/h
-
VMAX
50.50km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
167( 87%)
-
HRavg
132( 69%)
-
Kalorie 2600kcal
-
Podjazdy
640m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Idealnie trafiłem w okienko pogodowe między kolejnymi deszczami. Cały dzień co 30 minut lało i świeciło słońce, a jak wyjechałem po ostatnim deszczu to już kropla z nieba nie spadła.
Kategoria Treningi
Wiatrzysko
-
DST
40.00km
-
Czas
01:42
-
VAVG
23.53km/h
-
VMAX
57.90km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
169( 88%)
-
HRavg
127( 66%)
-
Kalorie 2100kcal
-
Podjazdy
630m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiatrzysko straszne i pospiech przed deszczami i burzą. 
Finalnie już sporo czasu minęło, a deszczu i burz brak. No ale i tak byłem ograniczony czasem więc pojeździłem na tyle na ile mogłem.
Kategoria Treningi
Do znudzenia to samo ...
-
DST
50.00km
-
Czas
02:02
-
VAVG
24.59km/h
-
VMAX
59.90km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
HRmax
164( 86%)
-
HRavg
129( 67%)
-
Kalorie 2600kcal
-
Podjazdy
690m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Strasznie mi się nie chciało, ale musiałem się ponownie ruszyć. Waga mi znów podskoczyła więc muszę to korygować.
Dwa podjazdy - Przesieka i Jagniątków i fajne przewyższenie wyszło.
Kategoria Treningi
Pod domem
-
DST
43.00km
-
Czas
01:37
-
VAVG
26.60km/h
-
VMAX
57.20km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
156( 82%)
-
HRavg
127( 66%)
-
Kalorie 2200kcal
-
Podjazdy
550m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miał być dzisiaj dzień przerwy, ale po zjedzeniu rybki z dużą ilością frytek na obiad jednak postanowiłem chwilę popedałować, żeby spalić te kcal. Zaraz czas rozpocząć nawadnianie ... . 
Kategoria Treningi
Górki mnie dzisiaj zniszczyły.
-
DST
68.00km
-
Czas
03:02
-
VAVG
22.42km/h
-
VMAX
56.30km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
170( 89%)
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 4000kcal
-
Podjazdy
1150m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
W planach miał był "klocek w pionie" i się udało, ale było strasznie ciężko. Sporo zdrowia mnie to dzisiaj kosztowało, ale na szczęście już jest po. 
Kategoria Treningi
Słabiutko ...
-
DST
45.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
26.73km/h
-
VMAX
57.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
167( 87%)
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 2100kcal
-
Podjazdy
410m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
... i męczarnie straszne. Bez sił ... . No ale skoro mam możliwości czasowe takie jakie mam to trzeba jeździć bo to nie jest proste dla mnie żeby zawsze mieć czas.
Kategoria Treningi
Na szybko pod domem.
-
DST
56.00km
-
Czas
02:07
-
VAVG
26.46km/h
-
VMAX
58.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
158( 83%)
-
HRavg
130( 68%)
-
Kalorie 2500kcal
-
Podjazdy
570m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy kolejny trening. Słabo z chęciami, ale wymęczyłem te 2 godzinki więc znów jest ok. Kolejne dni też będą słoneczne i ciepłe więc zobaczymy co się wówczas uda "zaliczyć".
Kategoria Treningi
