birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

21 dni minęło ... jak jeden dzień.

  • DST 48.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 23.80km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 176( 89%)
  • HRavg 155( 78%)
  • Kalorie 2150kcal
  • Podjazdy 730m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 sierpnia 2014 | dodano: 08.08.2014

Od ostatniego treningu (czyli startu w Bielawie) minęło 21 dni podczas których nie jeździłem.  Co robiłem ? - imprezowałem i nic poza tym.  Miło mieć świadomość, że otwierasz z rana oczka, pierwsze co, to browarek z lodóweczki lub szklaneczka whisky i cały dzień to luz bluz. Wieczorkiem pizza, lokalik z piwkiem na świeżym powietrzu itp. itd. Zresztą nie będę tego opisywał bo to anty sportowe, a tu każdy się żyłuje i takie refleksje nie są na miejscu, a nawet mogą (wręcz) irytować i doprowadzić do jakieś wewnętrzno-ustrojowej "burzy" w Waszych organizmach...   Tak ... teraz też piję piwko.
Z nowości to zrobiłem się gruby (nawet się nie ważę bo nie chcę przeżyć jakiegoś szoku bądź zawału). Trochę schudnę to się zważę ... może po maratonie w Szklarskiej.  Ale nie ma co się rozwodzić, każdego roku w wakacje jest to samo więc to tak jakby norma.
No ale dzisiaj pierwszy trening po przerwie. Napiszę wprost: dałem z siebie maksa bo chciałem też sprawdzić gdzie jestem. Niestety ... brzuszysko nieco przeszkadza, ale jakoś poszło. O tym, że potraktowałem temat poważnie niech świadczy pomiar tętna - tętno średnie z dzisiaj: 155 bpm, a dla porównania na ostatnim maratonie miałem 158 bpm.
Jak wyszło ? - ano jakoś wyszło ... nie ma dramatu, aczkolwiek to nie to samo co 2-3 miesiące wstecz.   

Mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
birdas
| 06:18 sobota, 9 sierpnia 2014 | linkuj Bartek martwiłeś się już o mnie ? ;)
Adam do Szklarskiej jeszcze tydzień ... myślę, że jeszcze nie raz będzie okazja życzyć sobie powodzenia. :) W końcu wróciłem ... niekoniecznie tym jednym wczorajszym treningiem bo dzisiaj planuję kolejny :)
adhed
| 18:55 piątek, 8 sierpnia 2014 | linkuj będzie dobrze ;) a to jednak zabawa i pasja, ale wypoczynek z rodziną ważniejszy :-) Powodzenia w Szklarskiej!
barblasz
| 18:10 piątek, 8 sierpnia 2014 | linkuj żyjesz - najważniejsze :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa agesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]