birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Uhhh ... ciężko było.

  • DST 101.00km
  • Czas 03:53
  • VAVG 26.01km/h
  • VMAX 65.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 173( 91%)
  • HRavg 143( 75%)
  • Kalorie 4400kcal
  • Podjazdy 1150m
  • Sprzęt Szoszon
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 września 2017 | dodano: 30.09.2017

Sobota, piękna pogoda, kawałek dnia wolnego - to musiała być setka.  Początkowo miałem pojeździć z kolegą Grzesiem, ale nie wyszło. Ruszyłem dość ambitnie zakładając, że może jeszcze trochę metrów (w pionie przy okazji) zrobię.  Kierunek na Mirsk ... jakoś dojechałem.  W Mirsku już było baaaardzo przykro. W kierunku na Świeradów i dalej aż do Rozdroża Izerskiego ciągle jechałem pod wiatr.  Jak wylądowałem na Rozdrożu (mimo, że na zdjęciu jakoś wyglądam) to już miałem dość:

A to dopiero było 46 km (i 830 m w pionie). Na szczęście kolejne 10 km po płaskim, a później zjazd w dół ze Szklarskiej do Piechowic (tam już miałem 65 km). Reszta po płaskim w okolicach domu z drobnymi hopkami aby dobić do 1 klocka w pionie.  Udało się ... .
Miałem porzucić imprezowy tryb życia i się odchudzać, ale moja silna wola jest tak słaba, że jak zobaczyłem to "coś" na telefonie to pomyślałem sobie, że to chyba jakiś znak :

A że jestem człowiek przesądny to już teraz jest "regeneracja".    


Kategoria Treningi, powyżej 100 km


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa uzoga
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]