Po pracy - szosa + defekt
-
DST
50.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
25.86km/h
-
VMAX
57.60km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
HRmax
168( 88%)
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 2500kcal
-
Podjazdy
590m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 maja 2018 | dodano: 28.05.2018
Kolejny pomiar wagowy związany z zakładem jest 1 czerwca, a waga momentami kosmicznie wysoka. Jednak mocny trening sporo ją koryguje więc tak dziwnie funkcjonuję z wagą góra-dół. Muszę zejść poniżej 103,2 kg, wczoraj rano miałem 106,6 kg, dzisiaj rano 105,0 kg, teraz po treningu 102,0 kg ... ale jak zjem i się whyski napiję to jutro znów może być różnie. Na dzisiejszym treningu nawaliła mi manetka do zmiany biegów w dół w przedniej przerzutce. Zawiozłem rower do serwisu - może jutro będzie zrobione jeśli nic poważnego. Jutro dzień bez treningu ... ale w środę może jakiś basen, może rower ... zobaczymy. No i 31 maja mocny trening - duża korekta wagi i jeśli będzie mało bezpiecznie to spać.
Kategoria Treningi