Ostatni raz :(
-
DST
60.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
27.27km/h
-
VMAX
62.60km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
HRmax
171( 87%)
-
HRavg
144( 73%)
-
Kalorie 2050kcal
-
Podjazdy
890m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 czerwca 2019 | dodano: 18.06.2019
Wpis po 10-ciu dniach kiedy wypisali mnie ze szpitala. A więc uległem wypadkowi w trakcie objazdu (z Arielem) trasy maratonu w
Trutnovie. W wyniku upadku złamałem szyjkę główki kości udowej. Przeszedłem operację w
Kamiennej Górze (wcześniej trafiłem do szpitala w Trutnovie) gdzie
wkręcono mi 3 śruby (każda po ok. 11 cm) scalając kość udową z szyjką i główką ratując mnie od endoprotezy biodra. Najbliższe 6 miesięcy (i
zrost tej szyjki - oby był) pokaże czy odzyskam sprawność i czy jeszcze
kiedyś będę normalnie chodził i jeździł na rowerze.
Na razie 6 tygodni noga musi być w odciążeniu i będzie pierwsze zdjęcie RTG, które odpowie na większość pytań typu "co dalej".
Kilka fotek:
Kategoria Treningi, inne, Z życia wzięte ...
komentarze
bestiaheniu | 18:46 poniedziałek, 1 lipca 2019 | linkuj
Trzymaj się tam birdas. Są już jakieś szczegóły, wrócisz w następnym sezonie?
Komentuj