birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

[wytrzymałość]Chciwość wagowa.

  • DST 37.90km
  • Czas 01:10
  • VAVG 32.49km/h
  • VMAX 40.91km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 164( 83%)
  • HRavg 141( 71%)
  • Kalorie 1150kcal
  • Sprzęt Elite
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 lutego 2014 | dodano: 13.02.2014

Nie od dzisiaj wiadomo, że kręcenie na dużej kadencji zbija wagę. Dzisiaj ustanowiłem kolejny rekord wagowy i żeby jutro ustanowić kolejny to postanowiłem znów się sponiewierać. I niech ktoś powie, że nie jestem skory do poświęceń.  Ale już mam dość. 
W sobotę chyba jednak pojadę tak leciutko jak nigdy dotąd (sugestia Tomka i Bartka), a niedzielę odpuszczę bo mam w planach poniedziałkowy trening. Muszę tylko doleczyć gardło, a niestety uwzględniając sobotnio-niedzielną pracę będzie to bardzo trudne do zrealizowania.

Dzisiaj:
Obciążenie 3
Etap 1: 30 minut, kadencja 101 rpm, tętno średnie: 129 bpm (strefa 1), prędkość śr. 30,19 km/h
Etap 2: 30 minut, kadencja 102 rpm, tętno średnie: 149 bpm (strefa 2), prędkość śr. 34,00 km/h
Etap 3: 10 minut, kadencja 103 rpm, tętno średnie: 158 bpm (strefa 3), prędkość śr. 34,60 km/h
Szczegóły:


Kategoria Trenażer, Treningi


komentarze
birdas
| 22:39 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj U młodych ludzi nie zostaje żaden ślad, ale w wieku 50-60 lat faktycznie skóra wszędzie by wisiała.
W 2007 r. ważyłem 127kg, a w 2009 r już zdarzyło mi się zobaczyć na wadze 93 kg, żeby w 2012 ponownie wylądować na 121 kg. W zeszłym roku najniższa waga to 95,x kg.
Tomq74
| 20:40 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj Sporo. Teraz masz skórę za dużą chyba ;) Mimo wszystko szacun i tak trzymaj Marcinie.
birdas
| 19:19 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj Ja mam jakoś inaczej. ;)
Ile schudłem ? - to zależy od kiedy by to policzyć. Przygotowania do nowego sezonu zacząłem od odchudzania w dniu 1 listopada. Wtedy ważyłem 100,9 kg, a dzisiaj ważę 92,8 kg. Ale miałem też okres w którym ważyłem 127 kg :) W minionym sezonie maratony jeździłem z wagą 95-97 kg.
zorro
| 18:20 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj Organizm można wytrenować do takiego stopnia, że dopiero kilka miesięcy przerwy od roweru spowoduje, że zaczniesz tyć. To ile już zrzuciłeś i od kiedy?
birdas
| 06:01 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj Nie, aczkolwiek waga jest jednym w ważniejszych celów również. Ja całe życie jeździłem (i w realu dalej tak się dzieje) bardzo mocno siłowo. Taka jazda powoduje wykorzystywanie szybkokurczliwych włókien w mięśniach, które się szybko męczą (w efekcie pewnie też te moje skurcze). Przy naszych dystansach maratonów trzeba bardziej wykorzystywać te wolnokurczliwe, które należałoby sobie wytworzyć. Na chomiku je sobie właśnie tworzę jeżdżąc dużo i często na dużej kadencji.
Dzisiaj żeby osiągać coraz lepsze wyniki to już trzeba się przestawić na inny typ jazdy.

Niektórzy tak mają, że bez względu ile by jedli i co to zawsze będą szczupli. Ja tak nie mam, więc jak tylko odpuszczę rygor to natychmiast przytyję. :(
Tomq74
| 22:15 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Acha! To ta chciwość wagowa jest przyczyną wysokich kadencji w prawie każdym Twoim treningu. Ja chciałbym przytyć ze 2-3 kilo ale nie da rady...i choćbym zeżarł tysiąc kotletów to też nie da rady :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kjakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]