birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Strava mobilizuje :)

  • DST 61.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 25.59km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 172( 87%)
  • HRavg 141( 71%)
  • Kalorie 2400kcal
  • Podjazdy 720m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 lutego 2014 | dodano: 27.02.2014

Nie będę ukrywał, że myślą przewodnią dzisiejszej jazdy był jakiś jeden czy dwa podjazdy do przejechania w mocnym tempie oraz utrzymanie możliwie jak największej prędkości średniej z całego treningu przy nieco większym przewyższeniu (niż ostatnio). 
To też będzie rekord życiowy uwzględniając te dwa parametry, mimo, że przewyższenie podawane przez stravę jest trochę wyższe (niż to do którego jestem przyzwyczajony).
Aczkolwiek to pojęcie mocno względne bo w navime przewyższenie dzisiejszej jazdy to 893 m !!. To dopiero absurd
Odnośnie jazdy: tak dzisiaj na tym rowerze świrowałem, że zaliczyłem "szlif" na asfalcie.  Spodnie na kolanie dziurawe, ochraniacze na buty do wyrzucenia, kolano zdarte. 
Może dla bezpieczeństwa jutro pojeżdżę na balkonie ... nie wykluczam, że od dzisiaj nawet w kasku.

Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: Navime.pl + mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
zorro
| 16:35 piątek, 28 lutego 2014 | linkuj Ja uciekłem z Wrocławia, żeby nie wyjeżdżać poza miasto pół godziny, zanim las się jakiś zobaczy. Do tego żadnych gór w okolicy. W Warszawie pewnie jeszcze gorzej. Ja bym tam dostał depresji.
bestiaheniu
| 10:57 piątek, 28 lutego 2014 | linkuj Lol, ale Wy tam podjazdy macie..
birdas
| 08:07 piątek, 28 lutego 2014 | linkuj Myślę, że nie. W zeszłym roku w Karpaczu wykonałem 2 loty przez kierownicę i mnie to nie zraziło. A tu po prostu wyszło jak wyszło. Nawet gdyby w tym miejscu piasku nie było to wyrobić zakręt byłoby ciężko. Poniosła mnie wyobraźnia :(
zorro
| 23:40 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj Ja jednak bym jeszcze dał sobie czas na przygotowania :-) Mam nadzieję, że nie będziesz miał z powodu upadku jakichś lęków na zjazdach tak jak Jurek ich nabył po jednym tyci przyziemieniu.
birdas
| 20:53 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj Nie ma zlituj się. :)
To, że do maratonów coraz mniej czasu to dla mnie akurat dobra wiadomość ... dobrze by było mieć to już z głowy. ;)
zorro
| 20:41 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj W kasku na chomiku... Haha :D Musi jaki byczy on być. Ale tempo dobre, widać nikt nie folguje, a do maratonu coraz mniej czasu.
birdas
| 20:39 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj Zakładając, że takiego się ma ;)
tajemniczyjogurt
| 19:57 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj Najbardziej motywują wiadomości, że ktoś odbił twojego KOMa :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ewacc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]