birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Jak pech to pech ...

  • DST 19.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 163( 82%)
  • HRavg 131( 66%)
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 460m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 marca 2014 | dodano: 28.03.2014

No nie zaliczę dzisiejszego treningu do udanych.  Zacząłem z wysokiego "A" z Piechowic na Polanę Czarownic. U góry już wiedziałem, że to był chory pomysł.  Do góry jechałem i się upieprzyłem, a co dopiero w dół. W dół powoli ale to było bez znaczenia. Upaprałem się nawet na twarzy - cały strój i rower po 5 km jazdy w terenie wyglądał, że pożal się Boże. 
No nic - wróciłem na asfalty. Ruszyłem na Michałowice. Przed samymi Michałowicami dostrzegłem, że tu z kolei ścieżki są suchutkie. Wyglądają tak:

I jeszcze siebie "pyknąłem" z kamienia:

No w każdym bądź razie zjechałem sobie tę ścieżką i postanowiłem to powtórzyć jeszcze z raz lub dwa.  W połowie kolejnego podjazdu zauważyłem że rower zachowuje się jakoś dziwnie. Patrzę na tylne koło a tu szprycha pęknięta. I w tym momencie nastąpił powrót do domu i koniec treningu.
Jutro spróbuję kupić szprychę i jeśli ją wymienię, wycentruję koło i nic nie sknocę to w niedzielę jadę na tym rowerze. Jeśli jutro nie dostanę szprychy lub z jakiś powodów koła nie zrobię to spróbuję zaadoptować fulla do jazdy po dworze. Mam nadzieję, że jeden z rowerów będzie gotów na niedzielę.  Z deklaracji Bartka w tym wpisie wnioskuję, że atakujemy w niedzielę o 9:00 (Ariel co z Tobą ?).
Mam (moim zdaniem) fajną propozycję na niedzielę. Będzie ciężko i myślę, że fajnie - technicznie i sucho.  Na wstępie proponuję podjazd np. asfaltem na Michałowice (na rozgrzewkę) i zjazd tą ścieżką z powyższego zdjęcia. Następnie ponowny wjazd na Michałowice np. przez "Uroczysko" - trudny i mocno wyczerpujący techniczny podjazd (ciekaw jestem kto go wjedzie bez podpórki). Następnie zjazd do Piechowic np. przez Cichą Dolinę (tą trasą co leci BA ale w charakterze podjazdu). Następnie kolejny podjazd i powtórzenie zjazdu do Piechowic jedną z poprzednich tras zjazdowych albo kolejną nową. Jeśli jeszcze będzie mało to możemy udać się w kierunku na Zachełmie i tam też sprawdzić jak wygląda trasa na Podzamcze, albo Chojnik, albo 2 mosty itp. I co Wy na to ?
Jedno jest pewne - trzeba unikać wysokości powyżej 600 m. n.p.m. :)

Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: Navime.pl + mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
birdas
| 14:37 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Ja również szprychę kupiłem, zamontowałem i trochę niektóre naciągnąłem, a inne poluzowałem (jednocześnie nacentrowałem koło). Jutro się okaże jak to zadziała w praktyce :)
zorro
| 12:35 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Ja swój już przygotowałem :-)
birdas
| 05:11 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Ok - super. To do zobaczenia jutro. Jeszcze na 100% dzisiaj po południu potwierdzę tutaj w komentarzu zrobienie jednego z rowerów.
zorro
| 21:26 piątek, 28 marca 2014 | linkuj Dzięki, będę tam o 9:00 na góralu :-) też muszę rower zrobić... wymienić chwyty na kierownicy, napompować koła, łańcuch opluć smarem, wymienić dętkę w na górską w torbie na zapasowe rzeczy. Od maratonu w Świeradowie na nim nie jeździłem chyba.
birdas
| 20:39 piątek, 28 marca 2014 | linkuj Zaplanowałem konkretny hardcore (nie ukrywam), ale to tylko propozycja. Możemy niektóre podjazdy zastąpić odcinkami płaskimi nawet po asfalcie (lub drogą szutrową między Cieplicami, a Podgórzynem lub w tych rejonach). Ja się dostosuję do Waszych sugestii.
Po prostu nie chciałem żebyście byli rozczarowani łatwością trasy ;)
Ja muszę tylko rower przygotować/naprawić. :/
Ariel skoro Bartek zaproponował spotkanie u mnie pod domem moich rodziców (mi też pasuje bo jak naprawię koło to będę musiał je jeszcze zamontować w rowerze i zawsze to miejsce spotkania da mi dodatkowych kilka minut) to info dla Ciebie gdzie to jest. Ulica to Kopernika 3 - to jest w samym centrum Piechowic. Pewnie wiesz gdzie jest Ośrodek Zdrowia, to jadąc dalej 50 metrów jest sklep spożywczy (na skrzyżowaniu) o nazwie "Eko". Obok niego jest mały park i na końcu tego parku jest Kopernika 3. :)
Możesz też z powiększenia moich mapek zobaczyć miejsce startu - łatwo trafisz, ewentualnie dzwoń to wyjedziemy Ci na przeciw lub pokieruję Cię w to miejsce.
zorro
| 20:06 piątek, 28 marca 2014 | linkuj No 9:00, mówcie gdzie się stawić i jedziemy :-) ...a opis to masakra jakaś, ale jak z głową pojedziemy to co ma się stać ;-)
barblasz
| 20:04 piątek, 28 marca 2014 | linkuj z unikaniem wysokości powyżej 6 stów jestem jak najbardziej za , co do trudności to w planach miałem bardziej wytrzymałość niż interwały ale jak mus to mus :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yluzl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]