Na łapu capu ...
-
DST
44.00km
-
Czas
01:48
-
VAVG
24.44km/h
-
VMAX
59.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
183( 92%)
-
HRavg
163( 82%)
-
Kalorie 2100kcal
-
Podjazdy
610m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Aż się sam sobie dziwię, że mi się chciało. Na chomiku już nie mam chęci pedałować, w realu też jakoś tak ciężko. Może dlatego, że wszystko w biegu, wszystko terminowe i wszystko na szybko.
Pojechałem dość mocno (widać po tętnie), momentami wiatr przeszkadzał. Za ciepło się ubrałem więc na podjazdach w słońcu ostro się zagotowałem, ale z kolei na zjazdach bez kurtki mogłoby być zimno.
Chciałem pojechać na maksa pierwszy podjazd i pojechałem ... tylko, że bardzo szybko okazało się, że jestem słabiutki.
Na koniec jeszcze postanowiłem zrobić KOMa na zjeździe z Zachełmia, ale akurat było pod wiatr. Do tego na asfalcie bardzo dużo piachu więc już po 200 metrach wiedziałem, że nic z tego. Nie wiem jak to działa, że jednak jakiś tam 2015 KOM wpadł.
Kategoria Treningi
komentarze