birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Z samego rano ... zimno.

  • DST 43.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 26.33km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 160( 84%)
  • HRavg 129( 67%)
  • Kalorie 2050kcal
  • Podjazdy 390m
  • Sprzęt Szoszon
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 lipca 2017 | dodano: 14.07.2017

Wyruszyłem o 6:54. Było zimno, żałowałem, że nie wziąłem czapeczki pod kask. No ale jakoś udało się zrealizować kolejny trening.
Dzisiejszym treningiem zrobiłem pierwszy challenge wysokościowy w tym miesiącu:

Do przejechania było 4600 m w pionie i udało mi się to zrobić na 9 dni przed końcem wyzwania.
Jutro i pojutrze do zrobienia kolejny challenge (też wysokościowy) - w dwa dni 1095 m w pionie. Też raczej "przyatakuję" z samego rana bo jutro w dzień ma dość mocno padać + burze, a w niedzielę chcemy wyjść na Chojnik więc też lepiej będzie jak najpierw zrobię przejazd rowerem. Czyli 2 kolejne dni i atak jak dzisiaj o 7:00 rano.
Będą w tym miesiącu jeszcze inne challenge wysokościowe, które w kolejnych dniach mam nadzieję, że będę kończył - Eurosport Peaks Challenge (5500 m w pionie - formalność), Compressport x Ironman Nice Challenge (1900 m w pionie - zostały mi 2 dni - formalność) July Cycling Climbing Challenge (8000 m w pionie) - to też powinno się udać, jak będę jeździł tak jak do tej pory i ostatni July Gran Fondo - czyli w jednym treningu 100 km.  W miesiącach marzec, kwiecień, maj udawało mi się zrobić ten challenge, ale w tym miesiącu jakoś słabo się czuję na myśl o tej setce. Pewnie dlatego, że dzień w dzień trenuję ... .  No ale nie poddam się bez walki ... za kilka dni urlop więc sobie znajdę jakiś dzień na dłuższą przejażdżkę i jakoś to zmęczę ... chyba.  
Lipiec do tej pory:



Kategoria Treningi


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ycies
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]