birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Elite Race - completed

  • DST 3.00km
  • Czas 00:05
  • VAVG 36.00km/h
  • Sprzęt Elite
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 stycznia 2018 | dodano: 27.01.2018

Dzisiaj pojechałem z Irkiem zmierzyć się z eliminacjami Elite Race 2018. Trasa liczyła 3 km. Kibicował mi Piotrek N. oraz żona z Martusią. Pierwszy pojechał Irek i pomijając Piotrka Formickiego (czas 6:26), ustanowił najlepszy dotychczasowy wynik 6:35.  Następnie przyszła pora na mnie. Piotrek podłączył mój rowerek i pojechałem rozgrzewkę żeby zapoznać się z trasą. Czas na rozgrzewce to 7:25 ... chyba za mocno. Dużo za mocno ... .  Chwila odpoczynku i ATAK i ... tu zrobiłem najgorszy błąd. Zacząłem od razy sprintem, tak, że po 700 m już myślałem, że zejdę z roweru.  Od tego momentu to już była wegetacja i walka aby dojechać.  Dzięki kibicom jakoś "dowegetowałem" do końca żeby tylko dojechać bo było mi wstyd się poddać.  Źle, po prostu tragicznie źle to pojechałem, aczkolwiek ciężko gdybać po fakcie co by było gdyby pojechać inaczej.  Po przekroczeniu linii mety prawie umarłem - ból głowy, nie mogłem do siebie dojść. Czas 5:59 i jest to jak na razie w Jeleniej Górze najlepszy wynik.  Nie miałem opaski i pulsometru, ale podejrzewam, że byłby też rekord życiowy. Zobaczymy jak pojadą jeszcze inni i czy to wystarczy na finał 10 lutego 2018 r.




Kategoria Trenażer, Treningi


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]