birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Wczorajsza górka na zwift

  • DST 39.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 22.94km/h
  • VMAX 88.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 166( 85%)
  • HRavg 145( 74%)
  • Kalorie 1150kcal
  • Podjazdy 790m
  • Sprzęt Tacx Neo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 sierpnia 2019 | dodano: 24.08.2019

Dzisiaj pojechałem tę górę co wczoraj w końcówce treningu już nie ogarnąłem.  Końcówka jest straszna. Jak już zjechałem na sam dół to nogi zrobiły się jak z waty i zakończyłem trening na tym etapie.
To też nic fajnego tak siedzieć tyle czasu na siodełku w miejscu, podczas gdy w butach chlupie, z każdego miejsca ciała kapie dookoła pot. Już wkrótce wracam do domku to zobaczę jak sprawuje się wentylator. Z dzisiejszej jazdy wyszło, że z lewej nogi poszło 70% sumarycznej mocy, a z prawej 30%. Czyli jak dla mnie wygląda to dobrze i chyba bezpiecznie.  Ja to widzę tak, że jeśli mogę obciążać nogę powiedzmy 30-40-50 kg (przyjmijmy do 50 kg) co jest 50% masy mojego ciała to naciskać z mocą 30% sumarycznej mocy też raczej krzywda się niczemu nie dzieje. Gdybym mocno cisnął chorą nogą to proporcje procentowe byłyby inne ..., a tu wynika, że chora noga jedynie troszkę w tym procederze uczestniczy.  

A to już uzupełnianie płynów po treningu:




Kategoria Trenażer, Treningi


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]