Byle do przodu.
-
DST
50.00km
-
Czas
01:59
-
VAVG
25.21km/h
-
VMAX
61.97km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
HRmax
170( 85%)
-
HRavg
137( 69%)
-
Kalorie 2080kcal
-
Podjazdy
580m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatnio sobie pomyślałem, że jak w jakimś miesiącu człowiek nie ustanowi jakiegoś rekordu życiowego to znaczy, że stoi w miejscu. A jak stoi w miejscu to tak naprawdę się cofa. Pojechałem więc dzisiaj czasówkę z Piechowic na szczyt Michałowic ale przez Sobieszów. Oczywiście nowy rekord życiowy (30:43) pomimo opon NN 2,25 (po dzisiejszym treningu już je zmieniłem na Continental Race King 2,20), pomimo przeszkadzającego wiatru i braku świeżości po wczorajszej jeździe.
Rekord jest ... margines na pobicie go w przyszłości również.
Reszta treningu to już wychodzące po części zmęczenie ostatnich dni i odpuściłem górki. Popedałowałem na dobrej prędkości nieco po płaskim.
Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: navime.pl
i ogólna mapka + profil:
Kategoria Treningi