birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Symulacja maratonu we Wrocławiu

  • DST 57.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 24.43km/h
  • VMAX 58.07km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • HRmax 168( 84%)
  • HRavg 146( 73%)
  • Kalorie 2800kcal
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 czerwca 2013 | dodano: 20.06.2013

W natłoku pracy (egzaminy zawodowe) dopiero dzisiaj dałem radę wsiąść na rower. Pojechałem traskę o podobnym (globalnym) profilu jak ta co będzie pojutrze na maratonie we Wrocławiu - czyli jak podaje "orgazmator" 60 km i 600 m przewyższenia (ja pojechałem 57 km i 700 m przewyższenia).
Niewiele brakowało i już po 5 km bym zrezygnował. Nie miałem sił. Myślałem, że w lesie będzie ok., ale tam jest gorzej niż na otwartych asfaltowych przestrzeniach. Nie ma podmuchu wiatru i wszystko się w lasach "gotuje". Jak przetrwałem moment kryzysu to już jakoś poszło. Dobrze, że wziąłem bukłak picia bo bym nie dojechał do domu. Myślę, że głównym problemem braku sił nie była tyle temperatura ile codzienna praca od rana do nocy. Prawdopodobnie i w sobotę będzie podobnie :(
Po sobotnim maratonie W Karpaczu trochę doskwierają jeszcze spuchnięte kostki, szczególnie na szutrowych lekko kamienistych zjazdach. Płyn z torebek stawowych jeszcze się nie zresorbował i jest takie nieprzyjemne uczucie jego przelewania się pod skórą. :/

P.S.
Zrobiłem galerię zdjęć z maratonu w Karpaczu.

Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: navime.pl i ogólna mapka + profil:


Kategoria Treningi


komentarze
barblasz
| 20:41 czwartek, 20 czerwca 2013 | linkuj dobre foty, do zoo we wrocku...
Ra1984
| 19:44 czwartek, 20 czerwca 2013 | linkuj Fotki z Karpacza przypominają mi zlot forumrowerowego.org w Zawoi, mnóstwo singielków i kamieni, było ostro :).
Powodzenia na maratonie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iedza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]