[interwały]Z dnia na dzień coraz lepiej.
-
DST
37.10km
-
Czas
01:03
-
VAVG
35.33km/h
-
VMAX
47.47km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
169( 85%)
-
HRavg
152( 77%)
-
Kalorie 1100kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 stycznia 2014 | dodano: 28.01.2014
Znów po nocy, ale mogę odhaczyć kolejny wykonany trening interwałowy. Za nieco ponad tydzień (jak uporam się z tymi egzaminami z których wracam po nocy do domu) to lekko zwiększę intensywność ćwiczeń.
Dzisiaj:
Obciążenie 3
Etap 1: 10 minut, kadencja 104 rpm, tętno średnie: 138 bpm, prędkość śr. 31,05 km/h
Etap 2: 6 interwałów, 3min (strefa 3): 3min (strefa 1)
Etap 3: 10 km, kadencja 102 rpm, tętno średnie: 161 bpm, prędkość śr. 36,16 km/h
Szczegóły jazdy:
Kategoria Trenażer, Treningi
komentarze
zorro | 02:56 czwartek, 30 stycznia 2014 | linkuj
No to ja też dodam komentarz po 3:50 w nocy, a co tam. W nocy święty spokój to pracować można. I widzę z treningami idziecie ostro. Ja przez nocny tryb życia i nawał zajęć porzuciłem na razie treningi.
Tomq74 | 02:50 środa, 29 stycznia 2014 | linkuj
Chłopaki nie przesadzajcie. Ja ostatnio same noce pracuje od 19 do 3 i żyje. Parę minut na chomicy tez posiedzę mimo to.... Miałem taki okres że przez 12 lat non stop noce tłukłem. Tak mi to beret zryło że nawet jak miałem wolne to nie spałem w nocy tylko w dzień jak wampir zupełnie. Noc w robocie ma taki plus że masz cały dzień wolny ;) Jednak jeżeli chodzi o treningi to wolę 1 zmianę tylko wstawać rano nie mogę :)
barblasz | 22:50 wtorek, 28 stycznia 2014 | linkuj
cieszę się że nie jestem sam na nocnej zmianie :)
Komentuj