birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Szosowo z ekipą Okular MTB :)

  • DST 88.00km
  • Czas 03:37
  • VAVG 24.33km/h
  • VMAX 54.40km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 175( 88%)
  • HRavg 142( 72%)
  • Kalorie 3400kcal
  • Podjazdy 850m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 lutego 2014 | dodano: 20.02.2014

Dzisiaj miałem trenować z moim kolegą Grzesiem.  Bardzo rzadko nam się to zdarza (z reguły 2-3 razy w roku) więc pomimo dolegliwości zdrowotnych (ból gardła, lekka gorączka, katar) to postanowiłem pojechać.  Może się nie pogorszy na dniach i wówczas będzie zysk.
Grześ dodatkowo zorganizował jeszcze dwóch kolegów ze swojego teamu co początkowo wprawiło mnie to trochę w panikę.  Miało być spokojnie i było ... na pograniczu moich możliwości.  Naprawdę. Wróciłem do domu mocno zmęczony, lekko zajechany, ale z poczuciem, że na pewno ten trening dał znacznie więcej niż gdybym trenował w samotności.  Pojechaliśmy w te same rejony w których trenowałem ostatnio z Arielem, Mateuszem i Jurkiem tylko w odwrotnym kierunku. 99% trasy to była z mojej strony jazda na kole, a dokładnie próba utrzymania tego koła.  Z zapisu tętna (tu) możecie zobaczyć, że trening był mocno interwałowy (pomimo, że profil trasy takowy nie był). W sumie to dobrze bo normalnie we wtorki trenowałem interwały.  
Dzięki za kolejny super trening.

Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: Navime.pl + mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
birdas
| 17:44 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj Szkoda ... .
zorro
| 17:30 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj Mateusz też może dopiero w tych godzinach co ja, a Jurek nie będzie mógł w ogóle jutro iść.
birdas
| 16:34 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj Taki mam plan. Zobaczymy co wyjdzie w praktyce. Dwa dni przerwy od roweru, zdrowotnie chyba nieco lepiej, ale ostro dałem dzisiaj czadu w kuchni (całą rozwaliłem) i nogi bolą. Plan minimum na jutro to 100 km i klocek w pionie :) Nadal jestem otwarty na ewentualnie propozycje wspólnej jazdy ze strony Mateusza czy Jurka.
zorro
| 16:13 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj No u nas niestety nie ma innej możliwości. Miałem mieć wolne od rana, ale wyszło, że jednak nie mogę. Powodzenia, zwłaszcza, że będzie ponad 100km!
birdas
| 15:41 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj To chyba pojadę sam. Wyjadę na pewno między 8:00 a 9:00. Liczyłem, że może o 11:00 byście jechali wówczas po delikatnej rozgrzewce bym dołączył. Nie ma sensu żebyśmy się umawiali na 13:00 kiedy ja już będę miał stówkę w nogach ;)
zorro
| 13:09 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj Będę mógł iść jutro (niedziela) na rower od 13:00 i o 15:50 już muszę być w domu. Być może wyrobię się i wyjadę o 12:30, ale nie wiem jakie są na to szanse. Więc u mnie skromnie z czasem jutro.
birdas
| 16:56 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Fajnie. Ja teraz muszę zdrówko do niedzieli odzyskać.
zorro
| 10:59 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj To ja już wiem, że sobota dla mnie odpada. Krzywemu pisałem, że w sobotę będę mógł od 13:00 na rower, ale teraz godzina już się przesunęła na 14:00/15:00. Nic to nie pomoże i tak, bo idziecie na rano, nie? Pewnie nie pojadę w ogóle. Ale za to w niedzielę będę mógł, tylko jeszcze to potwierdzę w sobotę.
birdas
| 10:14 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Wiem, że pisałeś, że możesz w sobotę, ale w sobotę właśnie ja nie mogę. Ja mogę w niedzielę. :) Gdybym mógł w sobotę to już dawno bym się do Ciebie odezwał, bo Karpacz jest mi jak najbardziej na rękę ... ale nie w ten dzień.
krzywy
| 09:47 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Birdas, a wlasnie że zgrajcie sie na jutro bo byłoby super potrenować razem- z rana ja z "montventoux" wybieramy sie na Karpacz i okolice.
birdas
| 08:26 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Ok - będziesz wiedział coś odnośnie niedzieli to dawaj znać. W ostateczności pojadę sam :/
zorro
| 07:34 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj My w weekendy z innych względów mamy słabo z czasem, więc korzystamy w tygodniu jeśli jest taka możliwość. Ale dziś też nie pojeździmy dużo, jeśli w ogóle.
birdas
| 05:54 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj No nie może tak być, że w ogóle. Nie jeździjcie dzisiaj, ani jutro to wtedy będzie trening w niedzielę. A jak Wy się dzisiaj zajedziecie, jutrem poprawicie to znów mi napiszecie, że w niedzielę nici z treningu. W kolejnym tygodniu mam remont kuchni a na weekend pracuję więc może to ostatni okazja w lutym.
Skrupulatny jesteś, że te moje manewry wychwyciłeś. :) Tam czekałem na Grzesia i jeździłem w te i we wte bo nie byłem pewien z której strony nadjedzie. Później pojechaliśmy razem w kierunku Staniszowa, na przeciw Darkowi i Krzysztofowi.
zorro
| 22:33 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj A co to za manewry robiłeś koło Zbiornika Sosnówka? :-D
zorro
| 20:42 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj Hmmm, odnośnie niedzieli to nie mam dalej pojęcia. Jeszcze nawet nie konsultowaliśmy co będzie jutro... Sobota raczej maksymalnie 40km. A w niedzielę może i będzie dużo jazdy albo w ogóle.
zorro
| 20:30 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj No kradnie sporo :-)
birdas
| 17:17 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj Właśnie bikemap się naprawił. Tym razem "ukradł" mi stówkę przewyższenia względem garmina.
birdas
| 16:48 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj Forma nie wraca. Nawet jeśli jakiś parametr treningu jest lepszy (np. prędkość średnia) to kosztem przewyższenia. Formy teraz ma nie być tylko ciężki trening. Brakuje mi sił i świeżości ale to przyjdzie przed pierwszymi startami w wyniku odpoczynku, zamiany form treningu typu interwały, szybkość na treningi regeneracyjne.
Z bikemap jest inny problem. Jest błąd wczytywania pliku (occured error) wiec do wspomnianego przez Ciebie etapu daleka droga.
Planujecie trening na niedzielę ?
zorro
| 16:35 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj No to forma wraca, brawo! :-) A jak Bikemap nie działa, to ja zapisuję mapkę, nie czekam aż profil się wygeneruje, wklejam na BS i po jakimś czasie samo się naprawia...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]