Garmin kłamie !
-
DST
35.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
30.00km/h
-
VMAX
35.03km/h
-
HRmax
170( 90%)
-
HRavg
151( 80%)
-
Kalorie 1030kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chwytliwy temat, prawda ? ;) Przed dzisiejszym treningiem myślałem o temacie "zima stulecia" bo tak to wygląda za oknem, ale jednak dzisiejszy trening skłonił mnie do innych przemyśleń i wniosków.
A wszystko zaczęło się od e-mail'a od kolegi (któremu pochwaliłem się wczorajszym treningiem) z komentarzem, że taki wynik spalonych kcal w ciągu godziny (dla przypomnienia: 1360) jest nierealny. Nastąpiła wówczas wymiana zdań z jego strony, że to niemożliwe, z mojej strony tłumaczeniem typu: ciężki trening, wysokie tętno, ciągłe kręcenie z dużą prędkością, duża waga kolarza (97 kg ważę) i że jednak chyba się da. Nawet znalazłem w sieci kilka wypowiedzi potwierdzających realność spalenia tych 1300-1400 kcal po godzinie pedałowania.
Po dzisiejszym treningu dla takich osób mam sugestię: zmieńcie pulsometr.
Ale wracając jeszcze do testu. Mam w domu dodatkowo pulsometr Sigma PC 15 z którego korzystam od lat. Założyłem dzisiaj na siebie 2 opaski - jedną z Sigmy, drugą z Garmina i rozpocząłem trening. Na obu pulsometrach ustawienia te same: wiek, płeć i waga. W trakcie jazdy odczyt tętna ten sam +/- 1 uderzenie. Czyli na jednym jak było tętno 144 to na drugim +/- 1. Jak na jednym było 165 to na drugim +/- 1. Czyli super, ale do czasu. Przełączam się na wynik spalonych kalorii i co widzę ?:
Sigma: 65 kcal
Garmin: 100 kcal
po kolejnych iluś tam km widzę:
Sigma: 320 kcal
Garmin: 500 kcal.
Dalej nie mierzyłem bo Sigma delikatnie traciła sygnał bo opaska mi się ześlizgiwała więc pomiar zakończyłem. Ale wniosek jest jeden: Garmin pokazuje wyniki z kosmosu. Dlaczego Garmin ? - bo z Sigmą mam do czynienia od 5 lat i mnie nie zawiodła, a i realność pomiaru jest większa.
Dzisiaj po godzinie jazdy Garmin pokazał 1370 kcal (prędkość 30,1 km/h) na tych samych ustawieniach co wczorajszy trening. Nie jest to dla mnie realne więc od dzisiaj wskaźniki garmina dotyczące pomiaru kcal będę mnożył o współczynnik 0,65 aby wynik zgadzał się z tym co pokazałaby Sigma.
Kategoria Treningi, Trenażer
komentarze