birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Głupek ze mnie, ale chociaż pojeździłem

  • DST 82.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 23.10km/h
  • VMAX 53.55km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 183( 92%)
  • HRavg 159( 80%)
  • Kalorie 3250kcal
  • Podjazdy 955m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 kwietnia 2013 | dodano: 06.04.2013

Dzisiaj umówiłem się na trening z moim kolegą Grzesiem. To czołówka polskiego MTB w kat M3 (systematycznie pierwsza 10-tka w generalce, kilka razy podium w pojedyńczych maratonach). No i się okazało, że lata świetlne mi do tej czołówki brakuje. Nie ma tutaj co porównywać, ale podam chociaż dwa przykłady:
1) jadę sobie na kole w dół (ważę ok. 95 kg , kolega Grześ ok. 75 kg) i jeszcze ja pedałuję (on nie) i systematycznie mi odjeżdża. Myślałem, że mi nic w rowerze nie obciera, ale chyba pojutrze jeszcze raz się upewnię ;)
2) jedziemy pod górę. Raczej domyślacie się kto był lepszy ... ale pomiar tętna: ja - 175, Grześ - 131. Tyle w tym temacie.

Na koniec rozwiązanie zagadki z tytułu. Jak nazwiecie kogoś kto wkręcił prawy pedał SPD w lewe ramię, a lewy pedał w prawe ramię korby ? - jak ktoś ma wątpliwości to odpowiadam: da się. Wyszło krzywo, gwinty zrypałem i przez cały trening (przy wpiętym bucie w pedały) i każdym obrocie skręcało mi nogę. Jeśli nawet to nie odbierało mi "mocy" to wyobraźcie sobie siebie na treningu aż tu telefon i w słuchawce słyszycie: "wiesz co ... zapieprzyli Ci Twojego ściganta z piwnicy minionej nocy". Teraz już wiecie jaki miałem luz psychiczny podczas dzisiejszej jazdy.
Jak w poniedziałek nie uda mi się jednak tych pedałów jakoś na siłę wkręcić jak należy to po podmianie korby na nową znów będę prosił Grzesia o jeszcze jedno spotkanie któregoś popołudnia.

P.S.
Do Tomka (Tomq74). Porównałem dzisiaj licznik VDO (skalibrowany obwód koła) vs garmin edge 705 + GPS.
Pomiary:
dystans (licznik): 83,44 km - garmin: 82,00 km
przewyższenie (licznik): 976 m - garmin: 955 m
Czyli bardzo dobrze i dokładność pomiaru bardzo duża.

Ogólna mapka + profil (bikemap oszukuje z przewyższeniem):


Kategoria Treningi


komentarze
birdas
| 19:29 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Tak teraz sobie myślę, że z tym zaniżaniem może nie do końca tak jest. Garmin nie jest podatny na ciśnienie bo z mapy odczytuje wysokość, natomiast licznik niestety już tak. Czyli odczyt aktualnej wysokości troszkę się rozkalibrowywuje w miarę zmieniającego się ciśnienia.
"Błąd" z dzisiejszego mojego treningu wynosi 2% - to nie są urządzenia laboratoryjne aby oczekiwać dokładniejszych pomiarów. Tak wyszło u mnie - różne modele, różnych producentów zachowają się pewnie lepiej lub gorzej w kwestii odczytu.
Tomq74
| 19:09 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Ładna traska, prawie tysiak w niebo...to lubię :) Ja jeszcze chomika katowałem ale za chwile robię drugie podejście na nocną szosę. Zrobię parę podjazdów koło domu. Co do gps-a to teraz mamy pewność że z czystym sumieniem możemy wpisywać dane. Zaniża tak jak u mnie czyli ten typ tak ma.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa scsie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]