birdas prowadzi tutaj blog rowerowy

Tym razem po lesie.

  • DST 50.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 19.87km/h
  • VMAX 53.44km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 172( 86%)
  • HRavg 150( 75%)
  • Kalorie 2750kcal
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Stary
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 kwietnia 2013 | dodano: 18.04.2013

Trochę żałuję, że pojechałem trening "leśny". Początkowo było w normie, a później mi coś odbiło i wpędziłem się w leśne bagienka, rozmokłe grunty, płynące strumyki leśnymi drużkami czy momentami zalegający płatami śnieg. Trochę jestem poirytowany bo rower dopiero co wyczyściłem na połysk, a po dzisiejszej jeździe znowu jest ubłocony. Zaleta może jest taka, że przejechanie kolejnego 1 km w pionie leśnymi rozmokłymi drużkami to dało jeszcze więcej po "tyłku" niż treningi, które do tej pory robiłem po asfalcie. Ale wierzę, że te katorgi na które ostatnio się decyduję (każdy trening z klockiem w pionie jak to mówi Bartek :) ) zaprocentuje w sezonie startowym :)

Profil + mapka:


Kategoria Treningi


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edena
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]