Treningi
| Dystans całkowity: | 59467.10 km (w terenie 2548.50 km; 4.29%) |
| Czas w ruchu: | 2426:04 |
| Średnia prędkość: | 25.11 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 105.50 km/h |
| Suma podjazdów: | 626336 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 195 (108 %) |
| Maks. tętno średnie: | 184 (92 %) |
| Suma kalorii: | 2305381 kcal |
| Liczba aktywności: | 1375 |
| Średnio na aktywność: | 45.19 km i 1h 46m |
| Więcej statystyk | |
Termy 9#2016
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (60 basenów = 1500 m), jacuzzi.
Kategoria Treningi
Na dobitkę.
-
DST
40.00km
-
Czas
01:39
-
VAVG
24.24km/h
-
VMAX
39.20km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
162( 82%)
-
HRavg
137( 69%)
-
Kalorie 1600kcal
-
Podjazdy
220m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uhhhhh ... po przepłynięciu 1,5 km na basenie wybrałem się na rower - nie wiem po co. Bardzo szybko dotarło do mnie, że wariant trasy "płaskiej" jest jedynie możliwy.
Z drobnymi zmarszczkami uciułałem te 40 km. Teraz siebie reanimuję. 
Kategoria Treningi
Gówno pogodowe
-
DST
47.00km
-
Czas
02:19
-
VAVG
20.29km/h
-
VMAX
56.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
171( 86%)
-
HRavg
142( 72%)
-
Kalorie 3100kcal
-
Podjazdy
740m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
No fatalnie wyjechałem. Kałuże do połowy jezdni, na podjeździe na Zachełmie ulewny deszcz, po zjechaniu do Podgórzyna już miałem wszystko mokre.
W butach chlupotało i pogoda stała się dla mnie obojętna.
Od tego momentu, który mnie osłabił psychicznie to jeszcze trochę km pocisnąłem, bo szkoda mi było tak w tym gównie deszczowym się upaćkać i wrócić z wynikiem 20 km. 


Kategoria Treningi
Całkiem, całkiem ...
-
DST
47.00km
-
Czas
02:19
-
VAVG
20.29km/h
-
VMAX
58.20km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
HRmax
159( 80%)
-
HRavg
122( 61%)
-
Kalorie 2700kcal
-
Podjazdy
760m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie ma dramatu. Wczoraj trochę pozwiedzaliśmy rodzinnie (park miniatur + ogród japoński) więc dzisiaj byłem średnio wypoczęty. Trochę męczarni przeżyłem na podjazdach, ale sumarycznie uzbierałem troszkę metrów w pionie. Nie jest źle ... .
Kategoria Treningi
Górkowato ... nawet mocno.
-
DST
65.00km
-
Teren
55.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
18.31km/h
-
VMAX
53.20km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
175( 88%)
-
HRavg
151( 76%)
-
Kalorie 3900kcal
-
Podjazdy
1280m
-
Sprzęt Nowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Unikać jak ognia ... takich jazd.
Eeeeee no zabiło mnie totalnie. Dobrze, że jak już byłem rozmiękczony jak gąbka to pozostał tylko zjazd do domu o długości 20 km.
Początkowo w lesie Górzynieckim bawiłem się w podjazdy i zjazdy. Później jeszcze postanowiłem dorzucić Kopalnię Stanisław. Z siłami było bardzo krucho więc wybrałem wariant lżejszy - dookoła. Tak naprawdę to nie wiem czy on jest taki lekki - też boli.
Na Kopalni fotki:
I druga robiona przez kreta bo akurat wysunął się z nory
:
Z Kopalni postanowiłem zjechać zjazdem którym nie chciałem wjeżdżać. Ale też okazało się, że do tego zjazdu to kilka hopek trzeba zrobić (już mi się trasa mocno zapomniała). Dramat. Profil na Garminie wtedy wyglądał tak:
i dalszy kierunek jazdy:
No i oczywiście ślad GPS:
Kategoria Treningi
Po płaskim w trupa
-
DST
45.00km
-
Czas
01:39
-
VAVG
27.27km/h
-
VMAX
40.10km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
167( 84%)
-
HRavg
140( 71%)
-
Kalorie 1900kcal
-
Podjazdy
210m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wariant jazdy po płaskim z delikatnymi wzniesieniami w Podgórzynie. Od samego początku leciałem na maksa i wycisnąłem średnią prędkość całej jazdy równą 27,2 km/h. 
Sumarycznie pojechałem 3 okrążenia (Cieplice-Podgórzyn-Sobieszów-Cieplice) każde kolejne z większą prędkością mimo, że już po pierwszym nogi piekły. Na trzecim już chciałem pominąć ten pagórek w Podgórzynie, ale jeszcze zacisnąłem zęby i pojechałem. 
Kategoria Treningi
Chojnik rowerem
-
DST
51.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:23
-
VAVG
21.40km/h
-
VMAX
52.20km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
HRmax
182( 92%)
-
HRavg
151( 76%)
-
Kalorie 2600kcal
-
Podjazdy
590m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostro zacząłem i na 5 km już byłem prawie martwy.
Nawet nie próbowałem wjechać na te kamyczki widoczne na zdjęciu, mimo, że zawsze próbowałem. Udało się wjechać Chojnik bez podpórki, ale dzisiaj mnie to kosztowało dużo zdrowia. Pulsometr pokazał max tętno 182 - to chyba max z tego roku. 
Zjazd w dół w tłoku i na oponach typu slick nie był najprzyjemniejszy, ale co miałem zrobić ?
Po zjechaniu jeszcze trochę pokręciłem odnotowując dwa PR w Staniszowie (fakt jechałem tam z takim zamiarem).
Ogólnie trening na pewno udany - taki wziąłbym w ciemno. 

Kategoria Treningi
Zimnica i deszcz
-
DST
44.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
22.00km/h
-
VMAX
51.30km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
HRmax
166( 84%)
-
HRavg
138( 70%)
-
Kalorie 2000kcal
-
Podjazdy
560m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pełnia lata, a dzisiaj jeździłem w długich spodniach i w koszulce + bluzie z długim rękawem. Mimo tego dość mocno zmarzłem szczególnie na zjeździe z Zachełmia. Po godzinie jeszcze zaczął padać deszcz i wróciłem do domu cały mokry.
Kategoria Treningi
Plaskacz
-
DST
30.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
23.68km/h
-
VMAX
39.70km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
153( 77%)
-
HRavg
123( 62%)
-
Kalorie 1400kcal
-
Podjazdy
200m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ogólnie to mi się nie chciało, ale po ostatnich wycieczkach pieszych postanowiłem chwilę pokręcić. W dodatku deszcz zaczął padać więc wróciłem do domu.
Kategoria Treningi
Dwa okrążenia, dwa podjazdy, dwa zjazdy.
-
DST
45.00km
-
Czas
02:03
-
VAVG
21.95km/h
-
VMAX
58.40km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
173( 87%)
-
HRavg
150( 76%)
-
Kalorie 2300kcal
-
Podjazdy
610m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po porannym "bieganiu po dachach" wyskoczyłem na rower i wymęczyłem 2 okrążenia przez Cieplice-Podgórzyn-Przesiekę-Zachełmie-Sobieszów. I nic więcej istotnego się nie wydarzyło.
Kategoria Treningi














