Nogi "miętkie" ... straszliwie
-
DST
41.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
29.29km/h
-
VMAX
44.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
165( 86%)
-
HRavg
147( 77%)
-
Kalorie 1500kcal
-
Podjazdy
230m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ojjj po wczorajszej jeździe dzisiaj wegetacja po płaskim. Trochę mnie zdrowia wczorajszy rower kosztował ... zresztą nie tylko rower.
Mimo wszystko trening zrobiony.
Kategoria Treningi
Uhhh ... ciężko było.
-
DST
101.00km
-
Czas
03:53
-
VAVG
26.01km/h
-
VMAX
65.20km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
173( 91%)
-
HRavg
143( 75%)
-
Kalorie 4400kcal
-
Podjazdy
1150m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, piękna pogoda, kawałek dnia wolnego - to musiała być setka. Początkowo miałem pojeździć z kolegą Grzesiem, ale nie wyszło. Ruszyłem dość ambitnie zakładając, że może jeszcze trochę metrów (w pionie przy okazji) zrobię.
Kierunek na Mirsk ... jakoś dojechałem.
W Mirsku już było baaaardzo przykro. W kierunku na Świeradów i dalej aż do Rozdroża Izerskiego ciągle jechałem pod wiatr.
Jak wylądowałem na Rozdrożu (mimo, że na zdjęciu jakoś wyglądam) to już miałem dość:
A to dopiero było 46 km (i 830 m w pionie). Na szczęście kolejne 10 km po płaskim, a później zjazd w dół ze Szklarskiej do Piechowic (tam już miałem 65 km). Reszta po płaskim w okolicach domu z drobnymi hopkami aby dobić do 1 klocka w pionie. Udało się ... .
Miałem porzucić imprezowy tryb życia i się odchudzać, ale moja silna wola jest tak słaba, że jak zobaczyłem to "coś" na telefonie to pomyślałem sobie, że to chyba jakiś znak :
A że jestem człowiek przesądny to już teraz jest "regeneracja".
Kategoria Treningi, powyżej 100 km
Nie było mszyc :)
-
DST
35.00km
-
Czas
01:23
-
VAVG
25.30km/h
-
VMAX
48.40km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
174( 91%)
-
HRavg
148( 77%)
-
Kalorie 1500kcal
-
Podjazdy
470m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę dziwne, ale dzisiaj nie było mszyc. Ani jednej.
Zrobiłem też mizernego challenga (Polar 2024 m D+) o którym zapomniałem (między 9 a 30 września przewyższenie 2024 m).
Słabe ale w tym przedziale dni miałem przecież pod rząd 17 dni bez roweru.
Kategoria Treningi
Termy 30#2017
-
Czas
00:48
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (80 basenów = 2000 m), jacuzzi.
Kategoria Treningi
Pitolone muszki
-
DST
52.00km
-
Czas
01:52
-
VAVG
27.86km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
175( 92%)
-
HRavg
147( 77%)
-
Kalorie 2200kcal
-
Podjazdy
380m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Podziwiam innych jeżdżących - chyba tacy sami desperaci. Te muszki mogą wyprowadzić człowieka z równowagi.
Lata tego tysiące, lepi się do wszystkiego. Najgorzej jest jak osiada na twarzy i wpada do ust. Tragedia.
Kategoria Treningi
17 dni bez rowera ...
-
DST
51.00km
-
Czas
01:48
-
VAVG
28.33km/h
-
VMAX
50.80km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
175( 92%)
-
HRavg
149( 78%)
-
Kalorie 2200kcal
-
Podjazdy
400m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
17 dni nie jeździłem bo pewnego dnia zaczęło mnie boleć gardło. Trochę temat zbagatelizowałem i rzuciło mi się na zatoki. I tak jakoś przez 17 dni "wegetowałem" aczkolwiek nadal nie ozdrowiałem.
No ale wybrałem się na rower, może mi się nie pogorszy.
Kategoria Treningi
Termy 29#2017
-
Czas
00:36
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (60 basenów = 1500 m), sauny, jacuzzi ...
Kategoria Treningi
September Gran Fondo
-
DST
104.00km
-
Czas
03:50
-
VAVG
27.13km/h
-
VMAX
55.70km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
HRmax
178( 93%)
-
HRavg
142( 74%)
-
Kalorie 4400kcal
-
Podjazdy
890m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
"Setka" wrześniowa zrobiona i zamknięty challenge "September Gran Fondo".
Nawet średnio umarłem, ale to zapewne za sprawą mniejszego przewyższenia. Chociaż z drugiej strony jakbym miał faktycznie zapas sił to byłoby więcej w pionie ... a nie ma. Na 70-tym km wyglądałem tak:
No i to chyba na tyle wrażeń. Po południu relaks , a co się wydarzy sportowego w kolejnych dniach to się okaże.
Kategoria Treningi, powyżej 100 km
2 x Zachełmie
-
DST
45.00km
-
Czas
01:50
-
VAVG
24.55km/h
-
VMAX
56.50km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
171( 90%)
-
HRavg
140( 73%)
-
Kalorie 2000kcal
-
Podjazdy
710m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jeszcze dzisiaj mi się rower udał więc poszedłem. Zmęczyłem 2 górki i znów plan się udał z lekką nawiązką. Jutro i pojutrze bryndza, ale może na basen w któryś z tych dni wyskoczę ... zobaczymy. Na razie mam poważny problem w temacie naszej sieci komputerowej w Szklarskiej i w czwartek czekają mnie tam negocjacje ... o ile takowe będą.
Kategoria Treningi
Bez zmian.
-
DST
43.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
24.34km/h
-
VMAX
48.90km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
168( 88%)
-
HRavg
138( 72%)
-
Kalorie 2000kcal
-
Podjazdy
580m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Bryndza pogodowa, ale czekają mnie jakieś dni przerwy w jeżdżeniu więc się zmobilizowałem i pojechałem. Ale fajnie nie było ... ostatnio coraz częściej fajnie nie jest ... .
Kategoria Treningi