Byle coś popedałować.
-
DST
53.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:17
-
VAVG
23.21km/h
-
VMAX
58.18km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
HRmax
155( 78%)
-
HRavg
128( 64%)
-
Kalorie 2400kcal
-
Podjazdy
800m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 lipca 2013 | dodano: 24.07.2013
Dzisiaj miał być odpoczynek ale nie wyszło i będzie jutro. :)
Po tętnie widać, że jestem "zajechany" - max. 155 (to w Bielawie tętno średnie miałem 164).
To i tak cud, że w takiej dyspozycji ukręciłem te 53 km w środku dnia (jeździłem standardowo między 11:00 a 14:00). Zamiast mieć przyjemność z jazdy to walczyłem o to żeby jeszcze kawałeczek przejechać. I z tych kawałeczków całkiem niezły dystans wyszedł. :)
P.S.
Dodałem trochę zdjęć do wpisu odnośnie maratonu w Bielawie.
Link do dokładniejszych statystyk treningu w serwisie: navime.pl i ogólna mapka + profil:
Kategoria Treningi