Treningi
| Dystans całkowity: | 59467.10 km (w terenie 2548.50 km; 4.29%) |
| Czas w ruchu: | 2426:04 |
| Średnia prędkość: | 25.11 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 105.50 km/h |
| Suma podjazdów: | 626336 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 195 (108 %) |
| Maks. tętno średnie: | 184 (92 %) |
| Suma kalorii: | 2305381 kcal |
| Liczba aktywności: | 1375 |
| Średnio na aktywność: | 45.19 km i 1h 46m |
| Więcej statystyk | |
Inny rower ale pech pozostał ...
-
DST
25.00km
-
Teren
20.00km
-
Czas
01:21
-
VAVG
18.52km/h
-
VMAX
44.20km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
HRmax
161( 84%)
-
HRavg
140( 73%)
-
Kalorie 1700kcal
-
Podjazdy
540m
-
Sprzęt Nowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
No niestety, ale znów pech. Tym razem przecięta/przetarta opona. 
Jakoś zreanimowałem rower i wróciłem do domu, ale opona na śmietnik. Była też mocno zużyta więc raczej można było się spodziewać takiej sytuacji. 
Kategoria Treningi
6 x Polana Czarownic :)
-
DST
37.00km
-
Teren
32.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
16.69km/h
-
VMAX
44.90km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
HRavg
147( 77%)
-
Kalorie 2400kcal
-
Podjazdy
1000m
-
Sprzęt Nowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z braku szosy powrót na MTB. Wstępnie zakupiłem wysyłkowo używaną korbę - zobaczymy jak przyjdzie. A póki co pojeździłem góra-dół w lesie w Górzyńcu. 
Kategoria Treningi
Brak mi słów :(
-
DST
17.00km
-
Czas
00:39
-
VAVG
26.15km/h
-
VMAX
42.90km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
163( 85%)
-
HRavg
141( 74%)
-
Kalorie 700kcal
-
Podjazdy
200m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mocniej depnąłem na pedały i ułamała się oś od korby. Albo mam taką moc, albo jednak po tym zderzeniu z autobusem rower w tym zakresie ucierpiał. Znów muszę wrócić do rowerka MTB, a szosa do serwisu i zobaczymy co z tym dalej. 
Kategoria Treningi
Dalej gorąco ...
-
DST
51.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
28.87km/h
-
VMAX
49.00km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
HRmax
158( 83%)
-
HRavg
138( 72%)
-
Kalorie 2300kcal
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z uwagi na upały jazda bardziej po płaskim. Jutro ma być coś chłodniej ... zobaczymy.
Kategoria Treningi
Gorąco ... bardzo.
-
DST
40.00km
-
Czas
01:38
-
VAVG
24.49km/h
-
VMAX
48.40km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
HRmax
169( 88%)
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 1800kcal
-
Podjazdy
410m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zdobyłem się dzisiaj w tym upale na jeden podjazd. Reszta to wegetacja i przedwczesne zakończenie treningu. 
Mówi się: "jutro też jest dzień". 
Kategoria Treningi
Szosa po płaskim.
-
DST
70.00km
-
Czas
02:35
-
VAVG
27.10km/h
-
VMAX
49.90km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
HRmax
160( 84%)
-
HRavg
143( 75%)
-
Kalorie 3150kcal
-
Podjazdy
540m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałem przed 8:00 póki temperatury znośne. Dalej antybiotyki więc bez gór w miarę spokojnie (w teorii), a i tak wróciłem podobnie jak wczoraj "ujechany". Brak sił - nie wyobrażam sobie podjazdów, ale za kilka dni trzeba będzie spróbować coś podjechać. Objazd Karkonoszy odwlekł się w czasie z tytułu choroby i całe szczęście bo temperatury są zabójcze, a sił totalnie brak (pewnie przez te +10 kg do wagi przez urlop). 
No nic - zobaczymy co przyniosą kolejne dni.
Kategoria Treningi
Nareszcie ... szosa.
-
DST
55.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
30.28km/h
-
VMAX
46.10km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
HRmax
172( 90%)
-
HRavg
153( 80%)
-
Kalorie 2500kcal
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po powrocie z wakacji zrobiłem jeden trening i się rozchorowałem. Leczyłem się 4 dni Cholineksem itp., ale nic nie pomagało więc od piątku antybiotyk. Już jest znacznie lepiej i pomimo, że antybiotyk będę połykał jeszcze jutro to trening zrobiłem. Miało być spokojnie, aczkolwiek tak nie było. Niby po płaskim, ale dobra prędkość średnia więc trochę musiałem też deptać na te pedały.
Kategoria Treningi
Do pracy i z powrotem na okrętkę.
-
DST
101.00km
-
Czas
03:36
-
VAVG
28.06km/h
-
VMAX
57.80km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
HRmax
178( 93%)
-
HRavg
151( 79%)
-
Kalorie 4580kcal
-
Podjazdy
930m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Myślę, że przewyższenie to ok. 700 m nie 930 m, no ale skoro strava z uporem maniaka tak uważa to niech będzie.
Wróciłem z wczasów 10 kg cięższy i niestety ale to dzisiaj było widać. Trzy tygodnie przerwy od rowerka może też miało znaczenie, aczkolwiek w Turcji dużo trenowałem. Dzisiaj podjazdy odpuściłem i pokręciłem trochę po płaskim, ale nie powiem żebym się nie zajechał na maksa. No nic - zobaczymy. W czwartek planowany objazd Karkonoszy.
Trzeba znów zacisnąć zęby i korygować wagę.
Kategoria powyżej 100 km, Treningi
Turcja - rower stacjonarny
-
DST
109.60km
-
Czas
05:00
-
VAVG
21.92km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
W trakcie wakacji w Turcji udało mi się w ramach siłowni pojechać 9 treningów na rowerku stacjonarnym w różnych opcjach tras. Wyglądało to tak + niektóre z nich:
Kategoria Treningi
Basen - pływanie (Turcja)
-
DST
25.60km
-
Czas
11:34
-
VAVG
2.21km/h
-
Aktywność Pływanie
W trakcie wakacji w Turcji (14 dni) udało mi się w ramach jakiś tam treningów (a łącznie i tak przytyłem 8 kg) zrobić 21 treningów pływackich.
Kategoria Treningi
