Kolejna stówka
-
DST
100.00km
-
Czas
03:51
-
VAVG
25.97km/h
-
VMAX
63.70km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
157( 80%)
-
HRavg
131( 67%)
-
Kalorie 2750kcal
-
Podjazdy
1120m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ufffff ... już myślałem, że nie dotrwam do końca. Miało być płasko, ale nie było. Trzeba się zbierać i wyjeżdżam na lotnisko do Wrocławia więc relaks dopiero późno wieczorem jak wrócę.
Kategoria powyżej 100 km, Treningi
Stówka po górach
-
DST
101.00km
-
Czas
04:00
-
VAVG
25.25km/h
-
VMAX
58.30km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
159( 81%)
-
HRavg
133( 68%)
-
Kalorie 3200kcal
-
Podjazdy
1540m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zacząłem ostro od czterech podjazdów na Zachełmie, później deszcz więc uciekłem na Piechowice. Po czasie powrót w te rejony i jeszcze jeden podjazd, ale znów zaczęło padać. Dokręciłem do 100 km pod domem. Ciężki trening bo i sporo przewyższenia. Ale byłem wyspany więc się fajnie wszystko udało.
Kategoria Treningi, powyżej 100 km
Brak sił :(
-
DST
46.00km
-
Czas
01:34
-
VAVG
29.36km/h
-
VMAX
49.50km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
154( 78%)
-
HRavg
128( 65%)
-
Kalorie 1250kcal
-
Podjazdy
350m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu późno poszedłem spać i ziewałem cały dzień. Poszedłem na rower i myślałem, że "wykopyrtnę".
Kategoria Treningi
Po przerwie ... mocno.
-
DST
45.00km
-
Czas
01:31
-
VAVG
29.67km/h
-
VMAX
60.40km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
HRmax
165( 84%)
-
HRavg
144( 73%)
-
Kalorie 1400kcal
-
Podjazdy
460m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po 4 dniach przerwy wreszcie wyjechałem. Krótko aczkolwiek treściwie patrząc na moc średnią - 255 [W]. Od jutra poprawa pogody więc coś jeszcze w tym tygodniu powinno się zdarzyć.
Kategoria Treningi
Jakoś poszło ...
-
DST
56.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
27.77km/h
-
VMAX
60.50km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
HRmax
156( 80%)
-
HRavg
131( 67%)
-
Kalorie 1550kcal
-
Podjazdy
520m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybko z rana bo zaraz wyjazd rodzinny do Karpacza. Pokręciłem pod domem, z siłami słabo bo jednak trochę tych km pod rząd ostatnio zrobiłem.
P.S. Aktualizacja - fotki z Karpacza:
Kategoria Treningi
Po pracy stówka :)
-
DST
100.00km
-
Czas
03:30
-
VAVG
28.57km/h
-
VMAX
64.40km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
165( 84%)
-
HRavg
143( 73%)
-
Kalorie 2900kcal
-
Podjazdy
1060m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uffff ... zrobiłem te 100 km, ale lekko nie było. Chyba jeszcze nie byłem do końca wypoczęty, a też wiatr przeszkadzał. Ale udało się, zadowolony jestem, że dałem radę bo miałem mnóstwo momentów kryzysowych.
Waga po treningu 102,7 kg (jutro zobaczę rano), a do startu w Trutnovie zostało równo 4 tygodnie. Będę chciał zejść na dzień startu do 100 kg - zobaczymy czy się uda.
Kategoria Treningi, powyżej 100 km
Zmęczony ...
-
DST
53.00km
-
Czas
01:48
-
VAVG
29.44km/h
-
VMAX
49.40km/h
-
Temperatura
1400.0°C
-
HRmax
164( 84%)
-
HRavg
141( 72%)
-
Kalorie 16kcal
-
Podjazdy
370m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj mordęga ... albo znów niewyspany, albo po ostatnich dwóch treningach brak sił, ale orka dnia dzisiejszego mnie sponiewierała. W każdym bądź razie słabo z siłami.
Jakbym się położył dzisiaj wcześniej spać (czyli max 22:00) to jutro już powinno być ok.
Rano wcześnie pobudka i praca na 8:00, ale mimo wszystko ...
Kategoria Treningi
Znów mooooocno :)
-
DST
47.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
26.60km/h
-
VMAX
64.70km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
HRmax
182( 93%)
-
HRavg
158( 81%)
-
Kalorie 1600kcal
-
Podjazdy
760m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponownie baaaardzo mocny przejazd. Z górkami więc na podjazdach (Borowice) wpadło mnóstwo rekordów życiowych. Bardzo zadowolony jestem.
Później już trochę nogi jak z waty, ale podjazd poszedł mocno. Do startu w Trutnovie zostało dokładnie 30 dni. Szosa finalnie już zrobiona w każdym aspekcie
:
Kategoria Treningi
Mocny trening - średnia 259 W
-
DST
45.00km
-
Czas
01:27
-
VAVG
31.03km/h
-
VMAX
46.70km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
HRmax
156( 80%)
-
HRavg
180( 92%)
-
Kalorie 1350kcal
-
Podjazdy
310m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odebrałem rower z serwisu po raz kolejny i ... po raz kolejny znowu tam wróci. Tym razem okazało się, że po wymianie łańcucha (na nowy) nie przyjął mi się na kasecie.
Więc teraz kaseta do wymiany. No ale może tym razem już temat pierwszego roweru "zamknie się" i będę walczył z kasetą w drugim. Dzisiaj mocno i szybko. Powalczyłem na jednym segmencie - zgodnie z założeniem wpadł PR, aczkolwiek myślałem, że w statystykach będę wyżej niż 79-te miejsce.
Kategoria Treningi
Singletrack - c.d.
-
DST
31.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
16.03km/h
-
VMAX
50.50km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
HRmax
162( 83%)
-
HRavg
132( 67%)
-
Kalorie 1250kcal
-
Podjazdy
550m
-
Sprzęt Nowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Większość dnia padało, ale jak nieco obeschło to pojechałem na kolejne trzy single. Tym razem to był Leszy, Licho i Borowy. Trochę w lesie było mokro więc też się ubłociłem.
Borowy nieciekawy, ale Leszy i Licho całkiem, całkiem. Nie nadaję się na te skocznie itp.
Kilka zdjęć z singletracka Licho:
Kategoria Treningi