Termy 5#2018
-
Czas
00:35
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (60 basenów = 1500 m), jacuzzi, sauny.
Kategoria Treningi
Klocek z kolegą Grzesiem
-
DST
74.00km
-
Czas
03:02
-
VAVG
24.40km/h
-
VMAX
62.80km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
166( 87%)
-
HRavg
136( 71%)
-
Kalorie 3650kcal
-
Podjazdy
1080m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z kolegą Grzesiem zawsze jest tak samo - CIĘŻKO !! Ale było bardzo fajnie, samemu bym się nie zebrał żeby 3 godziny jeździć z klockiem w pionie podczas gdy minione 15 dni to 15 treningów, a wczoraj też przecież nie jeździłem tylko po płaskim.
Nowe rejony, stąd sporo pucharków na strawie i rekordów życiowych. Piękne widoki, super pogoda - było jak zwykle rewelacyjnie.
Dzisiaj jeszcze regeneracyjnie basenik.
Kategoria Treningi
Kwietniowe Gran Fondo
-
DST
107.00km
-
Czas
04:16
-
VAVG
25.08km/h
-
VMAX
58.20km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
HRmax
166( 87%)
-
HRavg
133( 70%)
-
Kalorie 5350kcal
-
Podjazdy
1310m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałem chwilę po 9:00, żeby zdążyć na obiad. Plan miałem taki żeby zrobić 100 km (kwietniowe Gran Fondo) z jakimiś sensownymi górkami. Zakładając, że w końcówce nie będę miał sił postanowiłem te górki "napocząć" od razu.
Na pierwszym podjeździe okazało się, że na drodze leży śnieg. Ok, w miarę ostrożny zjazd do Wojcieszyc i kierunek na Zachełmie. Tam to samo ... trochę tragedia zjeżdżać w dół z prędkością zbliżoną do tego jakby się podjeżdżało
:
No nic - znów usyfiłem rower.
Dalej w kierunku na Miłków i piękny widoczek na góry:
Później jeszcze trochę pokręciłem na nizinach i finalnie na końcu treningu wróciłem raz jeszcze na to Zachełmie. W miejscu w którym robiłem pierwsze zdjęcie, tym razem (3 godziny później) już to wyglądało tak :
Finalnie zrobiłem 107 km i zaliczyłem pierwsze kwietniowe wyzwanie.
Kategoria Treningi, powyżej 100 km
Chomik 33#2018
-
DST
27.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
26.56km/h
-
VMAX
29.80km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
143( 75%)
-
HRavg
129( 67%)
-
Kalorie 1200kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ależ dzisiaj mi się nie chciało. Kawałek filmu obejrzałem i jakoś zmęczyłem temat. Smutna wiadomość, (a może nie) to dzisiejsza waga. Wygrałem trzeci z rzędu zakład "wagowy", ale o włos.
Dzisiejsza waga to 110,7 kg (czyli spadek o 11,4 kg od 1 stycznia).
Wczoraj miałem dużo lepszy wynik, ale w kolejnych 2-3 dniach może do niego wrócę. Jutro i pojutrze szykuję dobre treningi więc powinien być postęp.
Kategoria Treningi, Trenażer
March Cycling Climbing Challenge - done
-
DST
48.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
24.00km/h
-
VMAX
55.80km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
HRmax
161( 84%)
-
HRavg
136( 71%)
-
Kalorie 2600kcal
-
Podjazdy
630m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj z przypadku zauważyłem, że brakuje mi tylko 500 m w pionie aby ukończyć March Cycling Climbing Challenge (7500 m w pionie w przeciągu miesiąca marzec). Tak więc dzisiaj pojechałem znów na Zachełmie żeby to zrobić.
Udało się. Jutro startują nowe wyzwania.
Kategoria Treningi
4 x przez Przesiekę na Zachełmie
-
DST
61.00km
-
Czas
02:39
-
VAVG
23.02km/h
-
VMAX
56.70km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
166( 87%)
-
HRavg
135( 71%)
-
Kalorie 3600kcal
-
Podjazdy
1070m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ojjjj - dzisiaj było górzyście. Chyba pierwszy "klocek" (w pionie) w tym roku. Fajna pogoda, na podjazdach było za ciepło na zjazdach chłodno ... ale nie żebym narzekał.
Było idealnie.
To był 12-sty trening na rowerze pod rząd ... już mnie trochę nogi bolą.
Teraz czas na regenerację ...
Kategoria Treningi
Szosą wokół "komina".
-
DST
55.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
26.40km/h
-
VMAX
56.70km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
HRmax
162( 85%)
-
HRavg
130( 68%)
-
Kalorie 2800kcal
-
Podjazdy
520m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zimno i silny wiatr, który mocno przeszkadzał. Ale taki trening o niebo lepszy niż "chomik" na balkonie. Myślałem, że kilka segmentów pojechałem mocno z wiatrem, ale jednak nie ... .
Jutro już ma być +11 stopni i dość słonecznie więc będzie na pewno przyjemniej. Kliknąłem sobie z myślą o kwietniu kilka challenge - zobaczymy które uda mi się zrobić.
Kategoria Treningi
Chomik 32#2018
-
DST
27.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
26.56km/h
-
VMAX
31.10km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
147( 77%)
-
HRavg
130( 68%)
-
Kalorie 1200kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj była mordęga straszna ... ale dojechałem.
Kadencja: 92 rpm.
Kategoria Treningi, Trenażer
Termy 4#2018
-
Czas
00:37
-
Aktywność Pływanie
Pływanie (60 basenów = 1500 m), jacuzzi, sauny.
Kategoria Treningi
Kolejny kapeć.
-
DST
49.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
27.48km/h
-
VMAX
42.90km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
HRmax
162( 85%)
-
HRavg
125( 65%)
-
Kalorie 2300kcal
-
Podjazdy
340m
-
Sprzęt Szoszon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzeci z rzędu trening na dworze i trzeci kapeć. Ale znalazłem przyczynę. W oponę miałem wbity kawałek czegoś ostrego co minimalnie dotykał dętki. Przy wejściu z dużą prędkością w lewy zakręt dociskał dętkę i dziurawił.
Wyciągnąłem "drania" i już teraz powinno być ok. Trening zakończyłem chwilkę przed czasem bo przebicie dętki trafiło się pod samym domem więc już pomaszerowałem z rowerem do domu i podjąłem próbę rozwiązania problemu.
Kategoria Treningi