Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 841.00 km (w terenie 69.00 km; 8.20%) |
Czas w ruchu: | 36:28 |
Średnia prędkość: | 23.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.25 km/h |
Suma podjazdów: | 11585 m |
Maks. tętno maksymalne: | 183 (92 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (80 %) |
Suma kalorii: | 37070 kcal |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 49.47 km i 2h 08m |
Więcej statystyk |
Jakość ponad wszystko.
-
DST
50.00km
-
Czas
02:38
-
VAVG
18.99km/h
-
VMAX
57.06km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
HRmax
176( 88%)
-
HRavg
156( 78%)
-
Kalorie 2720kcal
-
Podjazdy
1310m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Blisko domu bo zanosiło się na deszcz (jak wyjeżdżałem to była mżawka a meteo przewidywało mocną ulewę). Była 15:00. W prognozach wyglądało to tak:
Żal mi było wracać do domu z beznadziejnymi wynikami (gdyby zaczęło mocniej padać) więc zacząłem ambitnie i ... deszcz mi nie przeszkodził. Tak jak zacząłem, tak samo skończyłem dzięki czemu na dzisiejszym profilu nie ma odcinków płaskich. Mapka nie powala, ale za to profil może zaciekawić ;)
Zastanawia mnie czemu bikemap tym razem (pierwszy raz) nie ukradł mi metrów z przewyższenia ? Pokazał dokładnie tyle samo co garmin.
P.S.
Czy w nomenklaturze rowerzysty wypicie po takim treningu 4-rech Calsberg'ów to będzie coś niewłaściwego ? Na treningu nie miałem picia więc domyślacie się jak mnie wysuszyło ... :(
Dzisiaj wyszedł 1 km ... w pionie
-
DST
52.00km
-
Czas
02:33
-
VAVG
20.39km/h
-
VMAX
50.06km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
HRmax
178( 89%)
-
HRavg
149( 75%)
-
Kalorie 2440kcal
-
Podjazdy
1000m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mimo, że wyszło 1000 m w pionie to trening był spokojny. Nigdzie z nikim ani niczym się nie ścigałem. Jechałem średnim tempem z nastawieniem na przewyższenie. Średnia prędkość mogłaby być wyższa gdybym w strumykach wody na zjazdach nie hamował (zresztą piasku na ulicy co niemiara i jest niebezpiecznie) oraz gdybym nie musiał "brnąć" w śniegu w lesie między Zachełmiem a Przesieką. Poza tym zrobiłem jeden postój aby sprawdzić o ile mi spadnie tętno po 60 sekundach postoju (spadek wyszedł ze 173 uderzeń na 128 - to informacja dla Grzesia). Ogólnie (moim zdaniem) fajnie wyszło i co najważniejsze z przekręconymi pedałami jest wszystko ok.
Kategoria Treningi
Z optymizmem na kolejne dni.
-
DST
30.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
30.51km/h
-
VMAX
38.08km/h
-
HRmax
151( 76%)
-
HRavg
136( 68%)
-
Kalorie 870kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zamieniłem dzisiaj miejscami te magicznie zamontowane wcześniej pedały i chyba miałem sporo szczęścia bo oba się wkręciły i wizualnie nawet prosto to wygląda.
Jutro jak wepnę w nie buty SPD to wszystko się wyjaśni. Ale myślę, że będzie ok :)
Przed chwilką też godzinkę popedałowałem na trenażerze w ramach "powstania z kolan" po sobotniej wycieczce z Grzesiem.
Jutro sprawdzę jak wygląda nawierzchnia dróg na wysokościach 600-700 m n.p.m.
A dzisiaj:
10 km - obciąż. 1: czas 16:47, śr. prędkość 35,74 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 19:28, śr. prędkość 30,80 km/h, kadencja: 107 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:07, śr. prędkość 25,91 km/h, kadencja: 105 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi
Głupek ze mnie, ale chociaż pojeździłem
-
DST
82.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
23.10km/h
-
VMAX
53.55km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
HRmax
183( 92%)
-
HRavg
159( 80%)
-
Kalorie 3250kcal
-
Podjazdy
955m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj umówiłem się na trening z moim kolegą Grzesiem. To czołówka polskiego MTB w kat M3 (systematycznie pierwsza 10-tka w generalce, kilka razy podium w pojedyńczych maratonach). No i się okazało, że lata świetlne mi do tej czołówki brakuje. Nie ma tutaj co porównywać, ale podam chociaż dwa przykłady:
1) jadę sobie na kole w dół (ważę ok. 95 kg , kolega Grześ ok. 75 kg) i jeszcze ja pedałuję (on nie) i systematycznie mi odjeżdża. Myślałem, że mi nic w rowerze nie obciera, ale chyba pojutrze jeszcze raz się upewnię ;)
2) jedziemy pod górę. Raczej domyślacie się kto był lepszy ... ale pomiar tętna: ja - 175, Grześ - 131. Tyle w tym temacie.
Na koniec rozwiązanie zagadki z tytułu. Jak nazwiecie kogoś kto wkręcił prawy pedał SPD w lewe ramię, a lewy pedał w prawe ramię korby ? - jak ktoś ma wątpliwości to odpowiadam: da się. Wyszło krzywo, gwinty zrypałem i przez cały trening (przy wpiętym bucie w pedały) i każdym obrocie skręcało mi nogę. Jeśli nawet to nie odbierało mi "mocy" to wyobraźcie sobie siebie na treningu aż tu telefon i w słuchawce słyszycie: "wiesz co ... zapieprzyli Ci Twojego ściganta z piwnicy minionej nocy". Teraz już wiecie jaki miałem luz psychiczny podczas dzisiejszej jazdy.
Jak w poniedziałek nie uda mi się jednak tych pedałów jakoś na siłę wkręcić jak należy to po podmianie korby na nową znów będę prosił Grzesia o jeszcze jedno spotkanie któregoś popołudnia.
P.S.
Do Tomka (Tomq74). Porównałem dzisiaj licznik VDO (skalibrowany obwód koła) vs garmin edge 705 + GPS.
Pomiary:
dystans (licznik): 83,44 km - garmin: 82,00 km
przewyższenie (licznik): 976 m - garmin: 955 m
Czyli bardzo dobrze i dokładność pomiaru bardzo duża.
Ogólna mapka + profil (bikemap oszukuje z przewyższeniem):
Kategoria Treningi
Trenażer - ostatki (mam nadzieję)
-
DST
30.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
30.51km/h
-
VMAX
39.05km/h
-
HRmax
157( 79%)
-
HRavg
131( 66%)
-
Kalorie 980kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj aby coś tam pokręcić. Mam wrażenie, że jutro bardziej się zmęczę. ;)
10 km - obciąż. 1: czas 17:34, śr. prędkość 34,16 km/h, kadencja: 104 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 18:11, śr. prędkość 33,00 km/h, kadencja: 101 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:24, śr. prędkość 25,61 km/h, kadencja: 103 rpm
Kategoria Treningi, Trenażer
Na dobicie po całym dniu pracy.
-
DST
30.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
30.00km/h
-
VMAX
42.75km/h
-
HRmax
153( 77%)
-
HRavg
143( 72%)
-
Kalorie 810kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszej jeździe z obawami dzisiaj się budziłem. Ale jest ok. Z głową w normie, z kolanem całkiem fajnie. Późno wróciłem z pracy więc dzisiaj bardzo skromnie (chociaż na więcej i tak nie miałem ochoty i sił).
10 km - obciąż. 1: czas 14:43, śr. prędkość 40,78 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 19:27, śr. prędkość 30,83 km/h, kadencja: 106 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 25:54, śr. prędkość 23,14 km/h, kadencja: 103 rpm
Tragedią jest natomiast odwołanie (przełożenie) maratonu we Wrocławiu do którego przygotowywałem się 8 miesięcy (minęło wczoraj). Szkoda ale na lamerstwo orgów nic nie poradzę. W tym momencie pierwszy start przesunie się na 8 czerwca, jeśli tym razem nie odwołają startu z powodu mżawki, chmur na niebie czy promyków słońca. :(
Kategoria Trenażer, Treningi
9500 rpm w 1,5 godziny = 6330 rpm/godź :) - to ja :)
-
DST
50.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
33.33km/h
-
VMAX
43.26km/h
-
HRmax
166( 83%)
-
HRavg
154( 77%)
-
Kalorie 1620kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po tygodniu przerwy popedałowałem na balkonie. Raczej dobry trening (kadencja wyjątkowo wysoka) - jutro zobaczymy jak głowa i kolano.
A póki co przypominam sobie jak smakuje grzana Warka Strong z dodatkiem przyprawy do grzańca, soku malinowego i miodu :)) To tak dla rozgrzania (na wszelki wypadek) pomimo, że warunki w jakich jeździłem raczej nie były mocno mroźne ;)
10 km - obciąż. 1: czas 14:40, śr. prędkość 40,91 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 17:01, śr. prędkość 35,24 km/h, kadencja: 108 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:27, śr. prędkość 25,55 km/h, kadencja: 103 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 17:49, śr. prędkość 33,71 km/h, kadencja: 104 rpm
10 km - obciąż. 1: czas 17:07, śr. prędkość 35,04 km/h, kadencja: 108 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi