Z optymizmem na kolejne dni.
-
DST
30.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
30.51km/h
-
VMAX
38.08km/h
-
HRmax
151( 76%)
-
HRavg
136( 68%)
-
Kalorie 870kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zamieniłem dzisiaj miejscami te magicznie zamontowane wcześniej pedały i chyba miałem sporo szczęścia bo oba się wkręciły i wizualnie nawet prosto to wygląda.
Jutro jak wepnę w nie buty SPD to wszystko się wyjaśni. Ale myślę, że będzie ok :)
Przed chwilką też godzinkę popedałowałem na trenażerze w ramach "powstania z kolan" po sobotniej wycieczce z Grzesiem.
Jutro sprawdzę jak wygląda nawierzchnia dróg na wysokościach 600-700 m n.p.m.
A dzisiaj:
10 km - obciąż. 1: czas 16:47, śr. prędkość 35,74 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 19:28, śr. prędkość 30,80 km/h, kadencja: 107 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:07, śr. prędkość 25,91 km/h, kadencja: 105 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi
Głupek ze mnie, ale chociaż pojeździłem
-
DST
82.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
23.10km/h
-
VMAX
53.55km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
HRmax
183( 92%)
-
HRavg
159( 80%)
-
Kalorie 3250kcal
-
Podjazdy
955m
-
Sprzęt Stary
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj umówiłem się na trening z moim kolegą Grzesiem. To czołówka polskiego MTB w kat M3 (systematycznie pierwsza 10-tka w generalce, kilka razy podium w pojedyńczych maratonach). No i się okazało, że lata świetlne mi do tej czołówki brakuje. Nie ma tutaj co porównywać, ale podam chociaż dwa przykłady:
1) jadę sobie na kole w dół (ważę ok. 95 kg , kolega Grześ ok. 75 kg) i jeszcze ja pedałuję (on nie) i systematycznie mi odjeżdża. Myślałem, że mi nic w rowerze nie obciera, ale chyba pojutrze jeszcze raz się upewnię ;)
2) jedziemy pod górę. Raczej domyślacie się kto był lepszy ... ale pomiar tętna: ja - 175, Grześ - 131. Tyle w tym temacie.
Na koniec rozwiązanie zagadki z tytułu. Jak nazwiecie kogoś kto wkręcił prawy pedał SPD w lewe ramię, a lewy pedał w prawe ramię korby ? - jak ktoś ma wątpliwości to odpowiadam: da się. Wyszło krzywo, gwinty zrypałem i przez cały trening (przy wpiętym bucie w pedały) i każdym obrocie skręcało mi nogę. Jeśli nawet to nie odbierało mi "mocy" to wyobraźcie sobie siebie na treningu aż tu telefon i w słuchawce słyszycie: "wiesz co ... zapieprzyli Ci Twojego ściganta z piwnicy minionej nocy". Teraz już wiecie jaki miałem luz psychiczny podczas dzisiejszej jazdy.
Jak w poniedziałek nie uda mi się jednak tych pedałów jakoś na siłę wkręcić jak należy to po podmianie korby na nową znów będę prosił Grzesia o jeszcze jedno spotkanie któregoś popołudnia.
P.S.
Do Tomka (Tomq74). Porównałem dzisiaj licznik VDO (skalibrowany obwód koła) vs garmin edge 705 + GPS.
Pomiary:
dystans (licznik): 83,44 km - garmin: 82,00 km
przewyższenie (licznik): 976 m - garmin: 955 m
Czyli bardzo dobrze i dokładność pomiaru bardzo duża.
Ogólna mapka + profil (bikemap oszukuje z przewyższeniem):
Kategoria Treningi
Trenażer - ostatki (mam nadzieję)
-
DST
30.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
30.51km/h
-
VMAX
39.05km/h
-
HRmax
157( 79%)
-
HRavg
131( 66%)
-
Kalorie 980kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj aby coś tam pokręcić. Mam wrażenie, że jutro bardziej się zmęczę. ;)
10 km - obciąż. 1: czas 17:34, śr. prędkość 34,16 km/h, kadencja: 104 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 18:11, śr. prędkość 33,00 km/h, kadencja: 101 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:24, śr. prędkość 25,61 km/h, kadencja: 103 rpm
Kategoria Treningi, Trenażer
Na dobicie po całym dniu pracy.
-
DST
30.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
30.00km/h
-
VMAX
42.75km/h
-
HRmax
153( 77%)
-
HRavg
143( 72%)
-
Kalorie 810kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszej jeździe z obawami dzisiaj się budziłem. Ale jest ok. Z głową w normie, z kolanem całkiem fajnie. Późno wróciłem z pracy więc dzisiaj bardzo skromnie (chociaż na więcej i tak nie miałem ochoty i sił).
10 km - obciąż. 1: czas 14:43, śr. prędkość 40,78 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 19:27, śr. prędkość 30,83 km/h, kadencja: 106 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 25:54, śr. prędkość 23,14 km/h, kadencja: 103 rpm
Tragedią jest natomiast odwołanie (przełożenie) maratonu we Wrocławiu do którego przygotowywałem się 8 miesięcy (minęło wczoraj). Szkoda ale na lamerstwo orgów nic nie poradzę. W tym momencie pierwszy start przesunie się na 8 czerwca, jeśli tym razem nie odwołają startu z powodu mżawki, chmur na niebie czy promyków słońca. :(
Kategoria Trenażer, Treningi
9500 rpm w 1,5 godziny = 6330 rpm/godź :) - to ja :)
-
DST
50.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
33.33km/h
-
VMAX
43.26km/h
-
HRmax
166( 83%)
-
HRavg
154( 77%)
-
Kalorie 1620kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po tygodniu przerwy popedałowałem na balkonie. Raczej dobry trening (kadencja wyjątkowo wysoka) - jutro zobaczymy jak głowa i kolano.
A póki co przypominam sobie jak smakuje grzana Warka Strong z dodatkiem przyprawy do grzańca, soku malinowego i miodu :)) To tak dla rozgrzania (na wszelki wypadek) pomimo, że warunki w jakich jeździłem raczej nie były mocno mroźne ;)
10 km - obciąż. 1: czas 14:40, śr. prędkość 40,91 km/h, kadencja: 110 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 17:01, śr. prędkość 35,24 km/h, kadencja: 108 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 23:27, śr. prędkość 25,55 km/h, kadencja: 103 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 17:49, śr. prędkość 33,71 km/h, kadencja: 104 rpm
10 km - obciąż. 1: czas 17:07, śr. prędkość 35,04 km/h, kadencja: 108 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi
Szkoda, ale co zrobić ? :(
-
Aktywność Jazda na rowerze
Aktualnie zamiast ostro trenować to walczę z problemami zdrowotnymi: kolano (smaruje maściami), ból głowy (identyczny jaki miałem miesiąc temu jak stwierdzono zatoki) + delikatna gorączka. I jeszcze mnie kręgosłup boli. Nie mam innych objawów, które często towarzyszą chorym zatokom (ból gardła przechodzący w katar) więc liczę, że za kilka dni przejdzie. Ale zanim nie przejdzie to treningi zostały wstrzymane. Może jak wszystko pójdzie super to po świętach uda się pojeździć, a do tego czasu pozostaje "odpoczynek" od roweru. :(
P.S.
Tak Wam zazdroszczę, że jeździcie, że przez złośliwość napiszę:
Zimnych i Śniegowych Świąt Wielkanocnych !! ;))) ... ale po świętach już mogło by być ciepło ;)
Szkoda, że prognozy długoterminowe nic o tym nie mówią - będzie cały czas jak jest teraz: zimno i byle jak.
Kategoria Z życia wzięte ...
Delikatnie po przerwie
-
DST
35.00km
-
Czas
01:14
-
VAVG
28.38km/h
-
VMAX
39.75km/h
-
HRmax
149( 75%)
-
HRavg
135( 68%)
-
Kalorie 1000kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po kilku dniach przerwy postanowiłem coś pokręcić. Kolano troszkę mi dokucza, ale z osądami poczekam do kolejnego treningu na dworze (prognozy mówią o +2 stopniach w czwartek więc może wtedy). Nawet gdybym dzisiaj mógł pojechać mocniej to też tak jakoś byłem bez sił. Dużo mam ostatnio pracy i nawet przedwczoraj poszedłem spać przed 2:00, a wstałem o 5:30 więc raczej nie są to mocno sprzyjające okoliczności do trenowania.
Dzisiaj:
10 km - obciąż. 1: czas 15:56, śr. prędkość 37,67 km/h, kadencja: 102 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 20:05, śr. prędkość 29,85 km/h, kadencja: 103 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 26:48, śr. prędkość 22,32 km/h, kadencja: 103 rpm
5 km - obciąż. 2: czas 11:35, śr. prędkość 25,92 km/h, kadencja: 105 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi
Całkowicie bez sił.
-
DST
30.00km
-
Czas
01:03
-
VAVG
28.57km/h
-
VMAX
35.46km/h
-
HRmax
152( 76%)
-
HRavg
129( 65%)
-
Kalorie 860kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przeżycia w ostatnich 3 dniach związane z pracą (awaria serwera) + treningi wykończyły mnie. Wiedziałem, że nic ze mnie nie będzie, ale postanowiłem chwilę pokręcić. Statystyki treningu mówią wszystko za siebie.
Jutro i pojutrze znów cały dzień w pracy więc na rower na pewno nie będzie sił. Może dopiero we wtorek bo poniedziałek też już mam do 19:00 "wycięty".
10 km - obciąż. 1: czas 18:18, śr. prędkość 32,80 km/h, kadencja: 101 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 20:22, śr. prędkość 29,43 km/h, kadencja: 102 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 24:29, śr. prędkość 24,50 km/h, kadencja: 102 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi
Wiosna - jeszcze jednak NIE.
-
DST
50.00km
-
Czas
01:21
-
VAVG
37.04km/h
-
VMAX
49.40km/h
-
HRmax
169( 85%)
-
HRavg
144( 72%)
-
Kalorie 1500kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Planowałem na dworze, jednak temperatura spadła do -1, zaczął padać śnieg z deszczem i poszedłem jednak na balkonik.
10 km - obciąż. 1: czas 13:45, śr. prędkość 43,65 km/h, kadencja: 101 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 15:53, śr. prędkość 37,77 km/h, kadencja: 102 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 20:28, śr. prędkość 29,32 km/h, kadencja: 101 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 17:41, śr. prędkość 33,91 km/h, kadencja: 104 rpm
10 km - obciąż. 1: czas 13:01, śr. prędkość 46,06 km/h, kadencja: 106 rpm
Najbliższy tydzień w związku z ujemnymi temperaturami również wygląda mi na taki, w którym będę jeździł na trenażerze :(
Kategoria Trenażer, Treningi
No nie wyszło ... :(
-
DST
30.00km
-
Czas
00:48
-
VAVG
37.50km/h
-
VMAX
49.54km/h
-
HRmax
166( 83%)
-
HRavg
147( 74%)
-
Kalorie 910kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z przyczyn losowych tylko na chwilkę wskoczyłem na trenażer. To i tak cud, więc tym razem bardzo skromnie i bez dodatkowego komentarza.
10 km - obciąż. 1: czas 12:53, śr. prędkość 46,63 km/h, kadencja: 100 rpm
10 km - obciąż. 2: czas 16:33, śr. prędkość 36,18 km/h, kadencja: 103 rpm
10 km - obciąż. 3: czas 18:53, śr. prędkość 31,75 km/h, kadencja: 103 rpm
Kategoria Trenażer, Treningi














