Trenażer
Dystans całkowity: | 20712.70 km (w terenie 7.00 km; 0.03%) |
Czas w ruchu: | 712:21 |
Średnia prędkość: | 29.08 km/h |
Maksymalna prędkość: | 105.50 km/h |
Suma podjazdów: | 156469 m |
Maks. tętno maksymalne: | 190 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 182 (91 %) |
Suma kalorii: | 627032 kcal |
Liczba aktywności: | 570 |
Średnio na aktywność: | 36.34 km i 1h 14m |
Więcej statystyk |
Chomik # 5 - Trochę kaszaniasto.
-
DST
42.50km
-
Czas
01:10
-
VAVG
36.43km/h
-
VMAX
42.30km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
164( 83%)
-
HRavg
112( 56%)
-
Kalorie 1450kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj ponownie się zważyłem po 2 tygodniach treningu ... i ze 101,7 kg wylądowałem na 102,5 kg.
W piątek i sobotę miałem urodziny Oli więc było ciasto, torty itp. itd. więc jakoś tak niespecjalnie to wyszło. Jeszcze wczoraj je kończyłem jeść.
Po dzisiejszej jeździe strasznie boli mnie kręgosłup ... nie wiem czy nie będę musiał zrezygnować z chomika, lub chociaż ograniczyć jego intensywność, czas czy coś tam innego.
Podczas jazdy oglądałem film więc kadencja nieco poleciała ... .
Obciążenie 2
70 minut, kadencja 98 rpm,
Kategoria Treningi, Trenażer
Chomik # 4 - dobrze, że już po.
-
DST
37.50km
-
Czas
01:00
-
VAVG
37.50km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
158( 80%)
-
HRavg
141( 71%)
-
Kalorie 1250kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uhhhhh ... ciężko było ale trochę myślałem o Arielu i jakoś dotrwałem do planowanej pełnej godziny ...
Dzisiaj:
Obciążenie 2
60 minut, kadencja 101 rpm,
Kategoria Treningi, Trenażer
Chomik # 3 - testy
-
DST
39.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
39.00km/h
-
VMAX
54.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
169( 85%)
-
HRavg
133( 67%)
-
Kalorie 1100kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Założenia:
- jazda po 5 minut na kadencji 85, 90, 95, 100, 105 i 110 rpm na obciążeniu 1 i 2 (ostatnia część 3 minuty bo już nie dałem rady - dystans obliczony wzorem żeby było wiadomo ile by było jakbym docisnął jeszcze te dwie minuty).
- wszystkie kadencje na obciążeniu 1 zrobione na tym samym przełożeniu (blat - z tyłu przedostatnia zębatka). Nie znam ilości zębów, jak Tomek bardzo będzie chciał to jutro przeliczę. Na obciążeniu 2 też wszystkie na tym samym przełożeniu ale o jedną zębatkę lżej (z tyłu).
- między obciążeniami zrobiłem dwie minuty luźnej jazdy żeby zbić tętno.
Sumarycznie trochę się zmęczyłem:
To co wyszło wygląda tak:
Wnioski:
- wszystkie wykresy mają zależność idealnie liniową. Czyli wystarczy dla każdego obciążenia wyznaczyć dwie pierwsze składowe i linią prostą to przedłużyć i otrzymamy odpowiedź na to co się wydarzy przy różnych kadencjach.
- jeśli przyjmiemy, że wyznacznikiem ciężkiego treningu jest tętno to (już na obciążeniu 2 i kadencji 100+ rpm) taka jazda jest cięższa niż przeciętny trening jaki robię na dworze. To samo "żałosne" obciążenie i kadencja 110 rpm powoduje, że z tętnem wskakuję w 4-tą strefę (!!!) (koniec trzeciej minuty jazdy to już tętno 169 bpm czyli tyle co uzyskuję na maratonach).
- prawdopodobnie można spróbować obniżyć dystans jaki się przejeżdża przy zachowaniu pozostałych parametrów (tętno, kadencja) i jechać np. na obciążeniu 6 i "młynku" jeśli chodzi o przełożenie w rowerze. Tylko czy wówczas zajechanie się na maksa i podanie dystansu na poziomie 5 km będzie sprawiedliwe ? Będzie to wtedy tak jakby symulacją 20 procentowego podjazdu na młynku, który się ciągnie przez cały czas jazdy.
- aspekt wizualny kolarza po godzinnym treningu na chomiku (i kadencji 100+ rpm) można przyrównać do górskiego maratonu w upalny dzień.
Kategoria Treningi, Trenażer
Chomik # 2 - troszkę dłużej
-
DST
36.50km
-
Czas
00:50
-
VAVG
43.80km/h
-
VMAX
56.50km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRmax
159( 80%)
-
HRavg
138( 70%)
-
Kalorie 1000kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę bolały plecy, ale najbardziej dokucza drętwienie palców u nogi.
Wytrzymałem 50 minut (trochę już żona pędziła żebym kończył) ... za 2-3 dni spróbuję może godzinkę, delikatnie zwiększając obciążenie, tak żeby nie przesadzić.
Dzisiaj:
Etap 1:
30 minut, obciążenie 1, kadencja 100 rpm, tętno średnie: 130 bpm, prędkość śr. 47,4 km/h
Etap 2:
20 minut, obciążenie 2, kadencja 102 rpm, tętno średnie: 149 bpm, prędkość śr. 38,1 km/h
Kategoria Treningi, Trenażer
Chomik # 1 - zapoznanie
-
DST
16.50km
-
Czas
00:20
-
VAVG
49.50km/h
-
VMAX
52.50km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 350kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na termy dzisiaj mi się nie chciało jechać (chyba wczorajsze pływanie dało mi popalić) więc postanowiłem zobaczyć czy mogę jeździć na rowerze. W planach było 30 minut (chodź po cichu myślałem o 40 minutach). Tak się stęskniłem za rowerem, że chyba mógłbym jeździć dzień i noc. Wsiadłem ... po 3-ech minutach już miałem dość.
Na 5-tej minucie już wiedziałem, że nici z 30 minut. Ogólnie żeby odnotować jakiś trening jakoś dobiłem do 20-tej minuty, ale ile mnie to kosztowało wytrwałości to tylko ja wiem.
Nie wiem jak będę chomikował ... już mam do niego wstręt.
Z dobrych wiadomości to to, że poza lekkim bólem łydki nie zauważyłem jakiś powiązań z moją przebytą chorobą. Ale zobaczymy jutro czy pojutrze czy coś się nie pogorszy (chyba nie powinno).
Dzisiaj:
Obciążenie 1
20 minut, kadencja 106 rpm,
Kategoria Treningi, Trenażer
[wytrzymałość]Po raz ostatni.
-
DST
36.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
30.86km/h
-
VMAX
48.50km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
HRmax
156( 79%)
-
HRavg
137( 69%)
-
Kalorie 1050kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ledwo wymęczyłem dzisiaj tego chomika do końca. Trening słaby - tętno niskie, prędkość średnia niska, jedynie mocno się spociłem.
Ale to już koniec. Dzisiaj był ostatni trening na tym badziewiu.
W ciągu najbliższych 3 dni jak znajdę chwilkę czasu to wypnę rower z tego ustrojstwa. Od niedzieli jakoś nie mogę do siebie dojść, ale to chyba dobrze bo kryzys wkrótce minie (a zdarza się przecież każdemu) i akurat wtedy będzie start w Miękini.
Dzisiaj minęło 5 miesięcy mojego odchudzania. Tak wygląda wykres wagi z tego okresu:
A skoro już wspomniałem o Miękini to żona mi dzisiaj odebrała numer startowy.
W bieżącym sezonie wygląda on tak:
Dzisiaj:
Obciążenie 3,
70 minut, kadencja 102 rpm.
Szczegóły:
Kategoria Trenażer, Treningi
[wytrzymałość]Ostatki.
-
DST
32.60km
-
Czas
01:00
-
VAVG
32.60km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
HRmax
162( 82%)
-
HRavg
147( 74%)
-
Kalorie 1050kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyspany, w miarę wypoczęty i od razu lepiej.
Czasy chomika powoli dobiegają końca. Nie znam jeszcze daty wyprzęgnięcia roweru, ale raczej nastąpi to jeszcze przed maratonem w Miękini. Bądź co bądź jest to dla mnie jeszcze ratunek treningowy w takie dni jak dzisiaj, kiedy wróciłem do domu po 19-tej.
Dzisiaj:
Obciążenie 3,
60 minut, kadencja 104 rpm.
Szczegóły:
Kategoria Trenażer, Treningi
[wytrzymałość]Nie poszło ... .
-
DST
24.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
32.00km/h
-
VMAX
49.90km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
147( 74%)
-
HRavg
133( 67%)
-
Kalorie 700kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Minionej nocy spałem 4 godziny i dzisiaj widać to po tętnie.
Trening przerwałem przed czasem, szkoda było dalej się męczyć.
Dzisiaj:
Obciążenie 3,
45 minut, kadencja 103 rpm.
Szczegóły:
Kategoria Trenażer, Treningi
[wytrzymałość]Podtrzymując formę.
-
DST
40.00km
-
Czas
01:15
-
VAVG
32.00km/h
-
VMAX
54.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
HRmax
167( 84%)
-
HRavg
149( 75%)
-
Kalorie 1200kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Super pogoda za oknem (leje cały dzień ), ja dzisiaj siedziałem w pracy, a od razu po niej wsiadłem na chomika.
Ostatnio trochę wyluzowałem z treningami (i tak już zostanie) i od razu widać powrót mocy i sił.
Miałem już takie treningi jak dzisiaj (z podobnymi wynikami kadencja/prędkość średnia/dystans), ale dzisiejsza jazda poszła dość gładko. Standardowo ze mnie się lało, było ciężko, ale nie umierałem jak zawsze myśląc czy dojadę do końca czasu czy nie. Super.
Dzisiaj:
Obciążenie 3
Etap 1:
30 minut, kadencja 100 rpm, tętno średnie: 140 bpm (strefa 1), prędkość śr. 28,96 km/h
Etap 2:
30 minut, kadencja 102 rpm, tętno średnie: 151 bpm (strefa 2), prędkość śr. 32,56 km/h
Etap 3:
15 minut, kadencja 103 rpm, tętno średnie: 163 bpm (strefa 3), prędkość śr. 37,04 km/h
Szczegóły:
Kategoria Trenażer, Treningi
[wytrzymałość]Równym tempem.
-
DST
39.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
29.25km/h
-
VMAX
33.68km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
156( 79%)
-
HRavg
139( 70%)
-
Kalorie 950kcal
-
Sprzęt Elite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skoro było ciepło, sucho, bezwietrznie i nie mogłem jeździć na dworze to tym bardziej nie pójdę w zimnie, na wietrze i ulewnym deszczu.
Wykonałem korektę wagi na balkonie w równym tempie i wysokiej kadencji.
Dzisiaj:
Obciążenie 3, 80 minut, kadencja 103 rpm.
Szczegóły:
Kategoria Trenażer, Treningi